Skoro w PL teoretycznie lichwa jest prawnie zakazana, to jakim cudem tzw. państwo polskie pozwala banksterom zniewalać oczywiście dobrowolnie Polaków niewidzialnymi i niesłyszalnymi kajdanami, a w fotelu tzw. premiera zasiada polskojęzyczny bankster, globaliSSta, oszust i zawodowy kłamca pod ochroną służb specjalnych?
Polski nie ma, Polska to fikcja, a granice namalowane na mapach to tylko rysunki, które w tej fikcji i hipnozie mają nas utrzymywać.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.