W pewnym stopniu jest dzielnicą zapomnianą przez miasto mówi mieszkanka Jaworzna o dzielnicy, w której żyje prawie 30 lat. Czy Jaworzno wysłucha jej głosu?
Mieszkanka dzielnicy Długoszyn, Pani Dagmara, zwróciła się do nas z prośbą o nagłośnienie, a zarazem przypomnienie włodarzom naszego miasta, że taka dzielnica jak Długoszyn istnieje i można by podjąć w niej jakieś działania oraz zaplanować inwestycje.
NIC SIĘ NIE DZIEJE - MÓWI PANI DAGMARA NT. WYDARZEŃ W DZIELNICY DŁUGOSZYN
Największym minusem tej dzielnicy jest to, że nie ma sklepu w pobliżu i trzeba jechać albo do samego centrum dzielnicy, albo do innych rejonów miasta przekonuje Pani Dagmara.
Mieszkanka oczywiście dostrzega, że dzielnica się zmienia i takie inwestycje, jak modernizacja centrum, przy Kaplicy św. Barbary, są bardzo dobre, jednakże nadal brakuje choćby miejsc rekreacji. Brakuje placu zabaw, skwerku czy siłowni na powietrzu, tak aby najmłodsi mieszkańcy dzielnicy i ci w wieku nastoletnim mieli gdzie wyjść dodaje mieszkanka dzielnicy.
Długoszyn ma też swoje pozytywne strony i jaworznianka jest tego świadoma. Spokój, cisza i duży poziom bezpieczeństwa to najważniejsze cechy tej dzielnicy według naszej rozmówczyni.
Jak więc mieszka się na Długoszynie? Dobrze, ale mogłoby być lepiej. W końcu dzielnica ta pozbawiona jest swojego radnego, dlatego nie ma kto walczyć o jej względy podczas Sesji Rady Miejskiej w Jaworznie. Czy włodarze usłyszą głos mieszkanki i zaplanują jakieś inwestycje w dzielnicy? Czas pokaże.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.