mucha w kuchni ? call 911 - co za nieporadni ludzie...
Odpowiedz
anonim117(*.*.19.117)2017-06-11 16:08:58+1
@anonim18: sam jesteś idiotą, który nie mając argumentów musi obrazić i wykpić rozmówcę. wpada do salonu, przeczłapuje w stronę drzwi. leży jakieś 2 metry od nich. potem znowu do nich podchodzi i leży gdzieś z pół metra od wyjscia. zanim ktokolwiek przyjedzie, to po zwierzaku nie będzie śladu. nie ma sensu straszyć i stresować zwierzęcia. leży przed drzwiami i wystarczy zrobić 2 kroki w jej kierunku, to sama by już uciekła.
Odpowiedz
anonim18(*.*.29.18)2017-06-11 15:19:070
@anonim57: a co maja zrobić idioto? najlepiej w takim wypadku zadzwonić na numer alarmowy -.- ty byś pewnie magicznie uśpił te dzikie i przestraszone zwierze a następnie siłą woli uniósł je niczym piórko i wręczył nakaz eksmisji z mieszkania...
Odpowiedz
anonim237(*.*.236.237) wysłano z m.cda.pl 2017-06-11 15:57:08+2
Nie wiedziałem,że w murzynowni comber z sarny ma zwyczaj biegania po kuchni.
Odpowiedz
anonim102(*.*.71.102) 2017-06-27 02:01:17+1
Tak to jest, kiedy ludzie stawiają domy tam gdzie powinien być las.. Zwierzęta mają coraz mniej terenu do ucieczek czy polowań. Że o przeprawie z jednego miejsca na drugie nie wspomne. U mnie na przykład na terenie (26.06.2017) był Dzik, ale sobie poszedł gdy zobaczył matkę z miotłą. Mam fotki. Dzika. Nie matki :D - AdamS z Wawara (W-wa).
Odpowiedz
ale pizda z tego gościa , ja jbym pomógł jej się wydostać , ale mój brat to by miał z niej obiadek , to tak jak by 900 zł do domu wpadło :) takie ceny sarniny
Odpowiedz
anonim203(*.*.213.203) 2017-06-11 17:06:330
Myślałem, że zabraknie słynnego już : "KOL NAJN ŁAN ŁAN". Nie zawiodłem się. Amerykanie nadal są głupi i nieporadni.
Odpowiedz