#autyzm#dziecko#psycholog#pomoc#rodzice
To jest tak, że albo my, albo nasi rodzice mają to samo zaburzenie i my nie zauważamy, że coś jest nie tak z naszym dzieckiem. Przykładem może być koncentracja. Nasze dziecko wszystko rozprasza, ale my sobie tłumaczymy, że przecież my też tak mamy. Przecież to normalne - tłumaczymy sobie.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.