Wydaje mi się że ten pas po którym jechał samochód służy tylko do skrętu w prawo . Nadmierna prędkość zgubiła kierowcę . szkoda tylko motocyklisty mam nadzieję że nic mu poważnego się nie stało
Odpowiedz
anonim228(*.*.51.228)2014-09-20 01:24:52+1
@songo01: zauwaz ze kierowca auta ktore uderzylo uciekl przed kolizja z autem skrecajacym w lewo co za tym idzie wymuszajacym pierwszenstwo, ale pech chcial ze uderzyw w motocykliste, a teraz zamknijsie z wywodem na temat predkosci bo to daremne !!
Odpowiedz
@anonim54: Sprawdź w słowniku termin "ironia".
Odpowiedz
anonim54(*.*.8.54)2014-12-20 18:56:26+2
@anonim173: twojej starej a nie motocyklisty rurkowy zjebie
Odpowiedz
anonim122(*.*.197.122) 2014-09-19 12:42:17+5
winny był samochód z prawej strony - wykonywal lewoskret i wymusil na samochodzie ktory znokautowal motocykliste, dlatego tez wjechal z calym impetem pod prad, wystarczy uwaznie ogladac
Odpowiedz
anonim149(*.*.162.149)2014-09-19 13:13:21+1
@anonim122: racja, ale znawcy beda gadac ze wjechal pod prad biedny motocyklista, no biedny, ale kierwca tez nie winny, zjechal pod prad, bo w tej sytuacji zrobilby to kazdy widzac wyjezdzajacy samochod z naprzeciwka
Odpowiedz
a weźmy teraz sytuację, gdy kierowca jedzie 10 km mniej:, motocyklista zsunąłby się nie na bok, ale przed samochód i ten by jeszcze po nim przejechał, wtedy najprawdopodobniej by nie przeżył. MIMO 10 KM WOLNIEJ !!!
Odpowiedz
anonim229(*.*.251.229) wysłano z m.cda.pl 2014-09-19 11:23:29+3
haha jak na gta nie wyrobil na zakrycie za duzo predkosc :D
Odpowiedz
anonim66(*.*.74.66) 2014-09-19 12:41:03+1
Nie rozumiesz dlaczego ludzie jeżdżą motocyklami NIE WIESZ TEGO. Ja jeżdżę bo to kocham z każdym sezonem coraz bardziej. Nie jeżdżę jak wariat 100 w mieście... po mieście jeżdżę spokojnie ja emeryt za miastem sobie przyciskam jak mam pustą drogę. Dla nas kombi, kask to jest jak dla was dach, drzwi i trzeba o tym pamiętać i się ubierać a nie popierrrrdalać w koszulce na ramiączkach w spodenkach i sandałach(ze skarpetkami) Pozdrawiam myślących motocyklistów i tych którzy wyrabiają nam dobrą opinię.
Odpowiedz