jakiś ku...s dosypał coś psiakowi do żarcia.
Odpowiedz
anonim97(*.*.204.97) 2017-06-02 16:29:01+1
I słusznie, że jej nie ufał. Jak widać miała coś na sumieniu, bo się ataku spodziewała i robiła uniki. A pod koniec filmiku go przeprosiła nawet. I sprawa była załatwiona. Mogła tak od razu.
Odpowiedz
@anonim204: A na chuj mamy jebać twoja rodzinę?
Odpowiedz
anonim7(*.*.244.7) wysłano z m.cda.pl 2017-06-03 00:48:110
Oo jaki ładny piesek ...o nie uposledzony.
Odpowiedz
anonim87(*.*.111.87) wysłano z m.cda.pl 2017-06-02 23:50:080
Musiał całe swoje dotychczasowe życie walczyć o jedzenie. Tak wychowuje tylko schronisko-mordownia gdzie psy dostają jeść na wybiegu w dużych grupach - zawsze za mało jedzenia i za dużo głodnych psów lub skrajny głód na wysypisku śmieci. Smutne
Odpowiedz