Przyjemna sprawa z wyznania uczuć Elen do Tigre, niemniej najbardziej mnie zaciekawiło to zawładnięcie ciałem Titty przez tą boginie z uwagi na zapowiedz z poprzedniego odcinka spodziewałem się raczej jakiegoś odblokowania nowych mocy przez nią aniżeli bycie awatarem dla Boga
Ponadto najbardziej zaskoczyło mnie że mimo swojej ciapowatej osobowości wystrzelił strzale w kierunku Titty i jak na ironię losu zniszczył jedynie jej ubrania
Zdolności snajperskie Tigre są bynajmniej zadziwiające jednak jak już było tak dotychczas jest walki są tragicznie krótkie jeden strzał i walka skończona nie wiem czy się z tego śmiać czy płakać
Odpowiedz
anonim136(*.*.166.136) wysłano z m.cda.pl 2022-06-17 13:16:000
Ten Roland to tak trochę słabo odwzorowany. Ten z pieśni o Rolandzie prędzej by zginął niż się poddał. Miał w końcu etos rycerski.
Odpowiedz