Mistrz sztuki walki, Lee, bierze udział w turnieju. Uczestniczą w nim zawodnicy z różnych stron świata, m.in. Roper i Williams. W rzeczywistości Lee ma zdobyć informacje na temat nielegalnej działalności organizatora imprezy, Hana. Znajduje dowody, ale zostaje złapany. Musi stanąć do walki na śmierć i życie z Roperem. Zostaje on jednak sprzymierzeńcem Lee w walce z ludźmi Hana
anonim217(*.*.34.217)wysłano z m.cda.pl 2025-01-15 23:14:020
@mlepucki: שלום של חג של ישראל של אלוהים Гарний привіт зі святим світлом Бога Ізраїлю. Я, побожний єврей, порядно живу в дружбі з Богом. Я відкритий своїм золотим, єврейським серцем для наших гарних і коханих єврейок як для наших милих подруг українок, в основі для слов'янок. Наші вродливі єврейки чудово прикрашають наші хлібні серця своїми чарівними зірками і побожними іскрами. Я бажаю благ, принад, скарбів і успіхів своїм благородним, єврейським друзям. Я сердечно дякую Богу за прекрасний витвір як за дружні чуда в шабаті. Ми хоробро воюємо про своє гарне життя в Польщі як про вартість своєї дружби. З Богом.
Odpowiedz
W 1982 mama wzięła mnie i siostrę do kina ,miałem 10 lat i do dzisiaj jestem zakochany w tym filmie. Nawiasem to mama myślała że nas do kina na jakąś bajkę bierze ,wejście smoka , dla dzieci o smokach
Odpowiedz
anonim176(*.*.206.176)2025-01-08 16:02:550
@pa-cencora: o matko fajne wspomnienie.. mnie nie bylo na swiecie jeszcze , ale moja mama opowiadala ze pameta jak wszyscy po tym filmie chcieli byc jak Bruce Lee i pamieta te okrzyki owczesnych dzieciakow :)
Odpowiedz
anonim176(*.*.206.176) 2025-01-08 16:15:310
i dodam ze Bruce mial swietny styl, no lezalo na nim wszystko idealnie . nawet kimono.
Odpowiedz
anonim176(*.*.206.176) 2025-01-08 16:08:350
Miec takiego nauczyciela... jakby zyl to brakloby mu czasu na nauke wszystkich..
Odpowiedz
anonim176(*.*.206.176) 2025-01-08 16:07:160
Niedawno obejrzalam Wejscie Smoka po raz pierwszy i jestem zakochana nie tylko w sztuce walki Bruce'a ale takze w jego filozofii.. Dodam ze uwelbiam film Kruk z jego synem i sledzac jego kariere zahaczylam o ojca i przepadlam. coz za osobowosc, myslicieli filozof. jaki on mial potezny umysl, jaki byl pewny siebie nie tylko w sztuce walk ale takze w zyciu. Takich ludzi juz nie ma...kazdy tylko gadal on mial 60kg jakim cudem byl tak silny... on byl skupiony , laczyl wszystko swoje cialo umysl emocje pragnienia ,strach w jedno i to byla bron nie do pokonania..Przykre ze umarł tak mlodo, ale no coz zdarza sie nawet najlepszym. .
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
