Zaciekły pościg za bezwzględnym mordercą z planety Alfa 7 kończy się na Ziemi, kiedy okrutny, nie znający litości zabójca Kol rozbija przez przypadek skradziony przez siebie pojazd kosmiczny. Za nim przybywa Alienator - kosmiczny morderca, by wykonać wyrok. Niewyobrażalna śmierć i zniszczenie trafiają do spokojnego miasteczka. Walka toczy się również na krawędzi wszechświata.
Echh niemiecki dubbing z polskim, okropnym lektorem.. a tak liczyłam na oryginał po angielsku z lektorem żeby sobie posłuchać Jana-Michaela Vincenta w tle :( smuteczek.
Odpowiedz
Lektor z filmów na VHS...to były czasy;)
Odpowiedz
anonim35(*.*.41.35) 2024-02-02 14:58:03+1
Warto tu jeszcze dodać, że The Arrival aka The Unwelcomed, czy jak kto woli Alienator 2, to już zupełnie inna historia. Sam nie wiem nawet, czy David Schmoeller wyraził zgodę na to, by jego film opatrzono logiem filmu Alienator. Myślę, że Niemcy uznali ten tytuł za chwytliwy, a samo logo naprawdę zapowiada solidne SF. Jednak jeśli ktoś widział już obraz Alienator z 1990 roku, ten wie, że był to raczej słaby i mało klimatyczny film, z bardzo słabymi efektami. Mimo wszystko nie przeszkodziło to Niemcom w przerobieniu oryginalnego plakatu, na bardziej zachęcający. Zamiast tytułu The Arrival na okładce, choć już na taśmie może się pojawić zupełnie inny tytuł The Unwelcomed, pojawiło się duże jaskrawe logo Alienator z dopiskiem der Killer aus Galaxis. Czyż to nie brzmi zachęcająco, zwłaszcza jeśli ktoś nie zna wstawionego powyżej oryginału z 1990 roku. Podaję datę premiery, film prawdopodobnie nakręcono wcześniej. Teraz muszę powiedzieć, że wszyscy, którzy liczą na film, w którym Terminator będzie walczył, z Obcymi niestety się zawiodą. Nie warto dać się zwieść niemieckiej okładce. Swoją drogą naprawdę zachęcającej, mamy tu bardzo klimatyczną historię, kojarząca się bardziej z inwazją porywaczy ciał. Otóż starszy człowiek zostaje zainfekowany przez obcego, budzi to w nim mordercze instynkty. Więcej nie będę zdradzał, by nie spolerować. Jednak obraz promowany jako Alienator 2 jest bardziej horrorem niż typowym SF. W pościg za zabójczym dziadkiem nie został tu wysłany żaden cyborg, więc to jest naprawdę dość mocny chwyt marketingowy mający na celu, lepiej sprzedać ten naprawdę dobry film. W sumie o wiele lepszy od oryginału z kobietą z kosmosu. O wiele lepszy, ale fabularnie nie mający z nim nic wspólnego.
Odpowiedz
anonim35(*.*.41.35) 2024-02-02 13:58:22+1
Jeszcze jedna ciekawostka Alienator II z 1991, promowany także jako The Arrival, czyli nasz Przybysz Znikąd został wprowadzony jako The Unwelcomed. Taki tytuł też widnieje w napisach początkowych filmu. Wiem, że to trochę pokręcone, ale warto zapoznać się z tym obrazem.
Odpowiedz
anonim35(*.*.41.35) 2024-02-01 16:53:49+1
Jest jeszcze o wiele lepsza II część tego filmu. Znana w RFN jako Alienator der Killer aus Galaxis lub Alienator 2, w USA jako The Arrival i sprzedawana w Polsce jako Przybysz z Nikąd. Plakaty, z które przypominają Terminatora i przez które obejrzałem właśnie tę pierwszą słabszą część, promują właśnie o wiele lepszą II. Swoją drogą nie żałuję poznania jedynki. Zadko, się zdarza, by II była o wiele lepsza od pierwowzoru, no ale The Arrival jest poniekąd już zupełnie innym filmem. Za reżyserię The Arrival czy jak kto woli Alienator der Killer aus Galaxis odpowiada David Schmoeller. Facet, który ma w swoim CV takie arcydzieła jak Tourist Trap, Crawlspace czy Puppet Master. Fajnie by było gdyby ktoś połączył te dwie produkcje na Filmweb. Warto się tym zająć tym bardziej że ktoś błędnie połączył Alienatora II z filmem The Second Arrival, który z The Arrival czyli Alenator II nie ma nic wspólnego, The Second Arrival jest kontynuacją, innego filu The Arrival z roku 1996 gdzie grał Charlie Sheen. Jednak jest to już zupełnie co innego i trzeba to od siebie oddzielić, bo to dwie różne historie. Odpowiedz
anonim35(*.*.41.35)2024-02-01 16:56:170
@anonim35: P.S nie wiem dlaczego poprawiło mi słowo Rzadko na Zadko :D
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
