a u nas wolą gadać, że 2 osoby zginęły w wypadku wózka ze śmieciami i hulajnogi w dąbrowie górniczej... tak się nas informuje... trzeba oglądać cda.pl żeby wiedzieć co się na świece dzieje..
Odpowiedz
anonim219(*.*.114.219) 2014-08-26 10:07:38+7
ludzie robili co mogli , albo inaczej . Paru robiło co mogło bo reszta stała i patrzyła . a w grupie siła
Odpowiedz
42minuty, tyle potrzebowała moja babcia, aby uratować konia z rzeki.
Odpowiedz
anonim3(*.*.144.3) 2014-08-25 23:11:47+1
Czy w takiej sytuacji nie powinno się utworzyć liny z ludzi? Każdy trzyma kogoś za rękę, aż dotrze się do poszkodowanych? W nerwach to jasne ciężko tak racjonalnie myśleć choć nie wiem czy taki sposób byłby dobry właściwy ,ale w Nepalu to takie nagłe wezbrania wody to dość częste ludzie mogli być już doświadczeni nie raz takimi zdarzeniami, szkoda ludzi.
Odpowiedz
anonim130(*.*.114.130)2014-08-25 23:27:02+11
@anonim3: Ty myślisz, że ta osoba na końcu utrzyma za rękę kilkaset kilo chłopa ciągniętego przez nurt.
Odpowiedz
anonim133(*.*.65.133)2014-08-26 07:35:23+2
@anonim3: Lepiej zapytać się kto ma najdłuższego kuta...a w wiosce żeby go rzucił na ratunek - przyjemne z pożytecznym.
Odpowiedz
tak to jest, jak nepalscy debile myślą, że range rover czy land cruiser przejedzie przez ocean, na którym panuje sztorm, czy rwącą rzekę albo wulkan...
Odpowiedz