.... myslal sobie ,,przyspiesze ,bo nie bedzie mnie zaden frajer wyprzedzal ,, .
Odpowiedz
anonim218(*.*.230.218)2014-08-12 21:35:15+1
@anonim85: nie chodziło co myśli sobie facet który nagrywa, tylko co myślał sobie ten drugi wyprzedzając go -.-
Odpowiedz
anonim85(*.*.12.85)2014-08-12 23:00:100
@anonim218: (230-218):: no tak .- ale tytul filmu jest ,, co ten kierowca sobie myslal ,, a nie co tamten.
Odpowiedz
anonim100(*.*.93.100) 2014-08-12 19:31:07+73
O Pany... widzę że mamy kolejne z cyklu "nie znam się to się wypowiem". Zapraszam do dokładnego obejrzenia kolejny raz całego filmu. Widać ewidentnie że kierowca bez kamerki ten co chciał wyprzedzić jest winny całości. Dlaczego? 1) PRZEJECHAŁ PRZEZ PRZERYWANĄ LINIĘ 2) ROZPOCZĄŁ WYPRZEDZANIE TUŻ PRZED PRZEJŚCIEM DLA PIERWSZYCH 3) BYŁ NA WYSOKOŚCI KIEROWCY Z KAMERĄ NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH 4) TEREN ZABUDOWANY I JECHAŁ WIĘCEJ NIŻ 50KM/H 5) NAWET JEŚLI TEN Z KAMERKĄ UTRUDNIAŁ MU JECHANIE (JECHAŁ ZA WOLNO) NIE JEST TO USPRAWIEDLIWIENIEM ANI POWODEM DO ŁAMANIA PRZEPISÓW - LINIA CIĄGŁA, PRZEKRACZANIE PRĘDKOŚCI, WYPRZEDANIA PRZED I NA PASACH. 6) NIE WIDAĆ CZY UŻYŁ KIERUNKOWSKAZU CHCĄC WYPRZEDZIĆ (JAK GO OBRACA NIE WIDAĆ MIGAJĄCEGO KIERUNKOWSKAZU)
Ostatecznie cała wina leży na kierowcy który wyprzedzał w nie odpowiednim miejscu. Żadne tłumaczenie w stylu "jak by ten nie przyspieszał to by się nic nie stało" nie zmienia winy kierowcy który wyprzedzał przed i na pasach !!! - oczywiście można doszukiwać się winny kierowcy z kamerą, jednak przyspieszanie nie jest zabronione jeśli nie ma informacji o tym czy ktoś go wyprzedzać chce, a z całości wywnioskować można jedynie to że wyprzedający złamał kilka bardzo ważnych przepisów. Prawdziwym wariatem jest ten który wyprzedzał bo dał się sprowokować i nie utrzymał nerwów na wodzy.
Odpowiedz
anonim30(*.*.220.30)2014-08-12 20:13:02+12
@anonim100: Tylko, że istnieje również taki przepis: Zabrania się przyspieszania w trakcie wyprzedzania przez inny pojazd, w razie potrzeby należy zwolnić. Można się jedynie kłócić o to, kto złamał więcej przepisów, ale obydwaj kierowcy je złamali.
Odpowiedz
anonim105(*.*.168.105)2014-08-12 20:17:30+9
@anonim100: Podczas wyprzedzania pojazd wyprzedzany nie może zmieniać pasa ruchu ani PRZYŚPIESZAĆ.
Odpowiedz
Wina kolesia z kamerą, powinni mu zabrać prawko to po pierwsze. Po drugie ten drugi też powinien dostać soczysty mandat, to zwykła kuerws..a polska nienawiść i tyle...
Odpowiedz
anonim62(*.*.152.62)2014-08-12 07:08:07+3
@anonim166: " to zwykła kuerws..a polska nienawiść i tyle..." A jesteś pewien że to jest w Polsce ,
Odpowiedz
anonim25(*.*.75.25)2014-08-12 20:08:35+1
@anonim166: Panie... to nie Polska. Gdzie ty w Polsce masz palmy (prócz jednej... sztucznej)?
Odpowiedz
anonim220(*.*.38.220) wysłano z m.cda.pl 2014-08-12 20:38:37+12
I dziwic sie ze polacy to jeden z najgorzej jezdzacych narodow jak wiekszosc komentujacych to totalni ignoranci Koles z kamerka mogl jechac nawet i 5 km/h w tym miejscu nie ma miejsca na manewr wyprzedzania wystarczy spojzec na droge (ludzie po niej laza) jest waska i co chwila sa pasy To ze ktos zwalnia (moze szukal czegos) nie upowaznia zadnego debila z tylu do takiej jazdy i wbijcie sobie to do glowy bo potem jeden z drugim sam sie zabije albo kogos
Odpowiedz
anonim12(*.*.172.12) 2014-08-13 00:46:52+9
Teoretycznie to obu, bo ten wyprzedzał w miejscu niedozwolonym, a ten przyspieszył jak ten go wyprzedał, co jest zabronione
Odpowiedz
Ten który nagrywał powinien zostać ukarany najwyższym z możliwych mandatów i zostać obciążonym kosztami usuwania szkód jakie zrobił kierowca go wyprzedzający. Od kiedy to przyspiesza się w momencie, gdy jest się wyprzedzanym? to zwykłe chamstwo i za coś takiego powinien jeszcze dostać po pysku.
Odpowiedz
anonim79(*.*.8.79) 2014-08-12 22:51:27+4
Wina chama z kamerą. Przyspieszał, gdy był wyprzedzany i to on uderzył w bok auta wyprzedzającego - skręcił w lewo. Gość wyprzedzający może ewentualnie dostać mandat za wyprzedzanie na ciągłej, ale nie widać na jakiej linii rozpoczął wyprzedzanie.
Odpowiedz
jeżeli przyspieszył wiedząc , że jest wyprzedzany powinien odpowiadać jak za użycie niebezpiecznego nażędzia (samochód). Spowodował zagrożenie życia i zdrowia innych celowo kierując swoje działanie przeciwko zdrowiu i życiu. Ciekawe co by pomyślał gdyby kierowca samochodu z naprzeciwka czując się zagrożony z kolei łomem wymierzył sprawiedliwość jemu.
Odpowiedz
jeśli chodzi o wyprzedzającego to złamał prawo przekraczając podwójną , wyprzedzając przed pasami , prędkosć itp itd , Aczkolwiek na terenie Polski obowiązują również przepisy mówiące ze wszelkie niespodziewanie manewry ( gwałtowne hamowanie, przyspieszanie , gwałtowna zmiana pasa ruchu itp) są traktowane jako stwarzanie niebezpieczeństwa dla ruchu drogowego a że przepisy te nie są " sztywne" to w tym wypadku utrudnianie manewru wyprzedzania poprzez gwałtowne przyspieszanie jest łamaniem prawa. Poza tym kierowca wyprzedzany jest ZOBOWIĄZANY umożliwić wykonywanie tegoż manewru jezeli juz się on rozpoczął ( mniej więcej w momencie kiedy przedni zderzak wyprzedzającego zrównuje się z tylnym wyprzedzanego.) a jesli chodzi o moje zdanie jako człowieka i kierowcy to wina staje całkowicie po strone samochodu nagrywającego bo zachowanie jego kierowcy było zwykłym chamstwem i mogło doprowadzić do tragedii
Odpowiedz
anonim44(*.*.235.44) 2014-08-12 19:31:57+2
Obaj są z lekka popier%%leni. PIERWSZY szarżuje na wąskiej uliczce, gdzie co chwila są pasy, albo ludzie wchodzą na jezdnię w niedozwolonych miejscach, bo skracają drogę do przystanku itp. a DRUGI przyspiesza w trakcie wyprzedzania, co jest równowazne z byciem mordercą zwłaszcza na szybszych jednopasmowych drogach. Wysokie mandaty po 2-3 tysiac, aby się ogarnęli
Odpowiedz
wina kierowcy pierwszego pojazdu koles z kamerka to mysli ze wszystko moze, a tu ewidentnie na przerywanej dodaje gazu zamiast przepuscic kolesia podczas gdy ten go wyprzedza. za to dostanie mandat;)
Odpowiedz