Kiedyś moja kuzynka pojechała do kołobrzegu nad morze, skakała na takich batutat czy coś takiego, odbijasz się na linach od gumowej elastycznej powierzchni, to dopiero była jazda. 3lata dochodziła do siebie. Masakra, a to niby dla dzieci już jest od 6roku życia. Ja bym nie miał odwagi, u nas w Sosnowcu jedyna rozrywka to w niedziele całą rodziną do biedronki wyłapać najlepsze promocje, i cały tydzień się cieszyć że zakupy były udane. Pozdrawiam tych co żyją na 100% tak jak My !
Odpowiedz
anonim106(*.*.187.106)2014-07-31 16:29:020
@anonim213: bo na slasku slabo z rozrywkami
Odpowiedz
anonim62(*.*.56.62)2014-07-27 12:26:200
@anonim213: ci którzy nie próbują adrenaliny są 0 ;) Pozdrawia ta co na co dzień uprawia wspinaczkę na 2-tysięczniku
Odpowiedz