jaki ten Luis naiwny tyle krzywd wyżądziła matka jemu a Esperanse tyle lat gnębiła a On leci ze wszystkim do mamusi opowiada o Esperansie w dalszym ciągu ,i z mamuśką ciągle ble,ble ble zaczyna mnie denerwować cały czas wierzył jej i w dalszym ciągu jej wierzy bo mamcia to mamcia mamisynek niech go licho
Odpowiedz