Nie... Białe nie wznowiły gry spod własnego kosza. Przecież przed chwilą biała na ten kosz rzucała.
1) Biała rzuca osobisty na kosz niebieskich. 2) niebieska (raczej pomyłka) dobija do swojego kosza 3) to powoduje że białe totalnie się gubią i zamiast wracać na drugą połowę do obrony, zaczynają grę spod kosza przeciwniczek 4) w tym czasie niebieskie ( wygląda na to, że też pogubione), lecą bronić kosza, do którego powinny rzucać.
,, nigdy nie wierz kobiecie ,- dobra rade Ci dam ,,
Odpowiedz
anonim74(*.*.35.74) 2014-07-02 00:45:55+3
nie kumam? Czemu ona rzucała na swoj kosz? A tamte zaczely nie spod swojego?
Odpowiedz
anonim219(*.*.168.219)2014-07-02 03:19:33+5
@anonim74: biała rzuca na niebieski - pudło - niebieska zaczyna od swojego podaje do koleżanki ona strzela na swój.. nie jesteś wcale mądrzejszy od tej "tępej dzidy"
Odpowiedz
Haha i jednym i drugim się porąbały strony boiska xDD
Odpowiedz
anonim228(*.*.30.228) 2014-07-02 19:53:04+1
Gadacie rumuny jak tępę dzihady.Wysyłacie kobiety do kuchni więc wy cfaniaki na pole kozy paść!
Odpowiedz
anonim166(*.*.30.166) 2014-07-02 14:12:44+1
Szczere? To sędzia w tej sytuacji źle zareagował. Nie ma samobójczych trafień w koszykówce,powinien przerwać grę,odgwizdać faul i rozpocząć grę z boku na linii kosza.
Odpowiedz
anonim78(*.*.140.78)2016-01-23 20:22:180
@anonim166: Dla ciebie zła wiadomość, bo są samobóje w koszykówce. Sędzia powinien zaliczyć punkty białym, ale póżniej powinien sobie sam strzelić w łeb za to że pozwolił dalej na grę.
Odpowiedz
anonim254(*.*.95.254) 2014-07-02 09:47:30+1
Sędzia też chyba nie ogarnął sprawy, bo to chyba niebieskie powinny mieć piłkę po tym jak same sobie trafiły, no nie?
Odpowiedz
ee? Rozumiem, że laska wrzuciła do swojego kosza sędzia tego nie zaliczył a drużyna przeciwna wyprowadziła kontratak również na własną bramkę tak? xD
Odpowiedz