to jest brak życia i uzależnienie od pochlebstw.
Odpowiedz
anonim180(*.*.86.180)2017-03-06 12:12:50+16
@anonim217: anonim217 - Fajnie że bogatą rodzinkę masz i znajomych, dziękuj bogu że w takich kręgach ludzi dorastałeś i pieniądz cię wychował, lecz to jak "pięknie" mówisz o ludziach którzy ledwo wiążą koniec z końcem, a i tak potrafią czerpać z życia przyjemność, choć raz na 3 lata jadąc na urlop za "frytkami z kebsem" to nie zasługujesz nawet na to co dziś będziesz miał na obiad na pozłacanym talerzu. Ja się różnie od ciebie i twoich znajomych że moje wczasy są dla mnie i moich bliskich. A wasze BOGATE ociekające mamoną są dla fejsbuka.
Odpowiedz
anonim53(*.*.2.53)2017-03-06 11:46:01+9
@anonim217: "prowadza wysmienite zycie pelne przygod" Oglądałeś ten film ? Pozory i pozerstwo = prowident na wczasy i 100 srelfi na frajersa BO JAKI JA JESTEM SUPER I JAK MI SIĘ WIEDZIE :D hehe
Odpowiedz
I dlatego nie używam takich serwisów jak fejsy,snapy,insty itp.(piszę po wymowie) tam jest wszystko perfekcyjne a w realnym świecie tak nie jest.To wszystko tylko mami oczy,o jaka ona śliczna-super fajnie a niech wrzuci fotkę bez tapety i przestanie robić wszystkich w balona używając tapety i fotoshop-a. To wszystko kłamie,jest to nowoczesny świat gdzie wszystko jest piękne,idealne i nieprawdziwe ale to ostatnie to już większości nie przeszkadza (większości bo jest jeszcze trochę ludzi którzy nie widzą tam siebie). Dawniej tego nie było i ludzie żyli a małżeństwa trwały po ponad 50 lat bo wszystko było jasne i prawdziwe a teraz 3-8 lat po ślubie i rozwód bo zmyła tapetę lub pokazał jaki jest naprawdę.
Odpowiedz
Dlatego usunołem fb miałem dość tej sztuczności, dość zdjęć ludzi którzy robią tylko coś na pokaz, Dość sztucznych znajomych którzy nawet nie odpisuje na wiadomość
Odpowiedz
anonim197(*.*.56.197) wysłano z m.cda.pl 2017-03-06 14:36:53+1
Reklama japka czy portalu?,niestety takie czasy..
Odpowiedz
anonim58(*.*.183.58) 2017-03-06 12:57:52+1
Najgorsze jest to ze wiele osób nie zdaje sobie sprawy że tak własnie robi...
Odpowiedz
anonim207(*.*.94.207) 2017-03-11 23:00:060
Gdzie się tutaj daje te serduszko bo nie widzę ?
Odpowiedz
anonim106(*.*.212.106) 2017-03-08 11:38:520
Zjeby nie mam FB bo na cholerę mi takie gówno... Dorośniecie dorobicie się dzieci w wieku 1miesiąc- 2 lat to się wam odechce FB i innego gówna bo nie będzie na to czasu GIMBAZO
Odpowiedz
Pamietam takie zlote czasy kiedy z kumplami urywalismy sie ze szkoly tak o, by polazic gdzies, pograc w noge, polazic po drzewach, po budowach, po ruinach, po lasach, parkach, wypalic troche fajek i ukradzine jednemu z rodzicow wino wypic. Po szkole spotykalismy sie na boisku, albo ustawialismy sie na rowery, a w zimie na sanki, albo na "buty", albo na wojny na sniezki. Zawsze bylo fajnie byc razem, robic cos lub nic, gadac lub milczec, ale razem. Pozniej lazilismy jeden do drugiego na filmy wideo, pierwsze prywatki i dyskoteki, albo na ogniska. Chodzilismy poplywac w rzece, jeziorze, basenie. Wracajac zagadywalismy dziewczyny, stawialismy zapiekanki, frytki i cole, szlismy do kina. Nikt wtedy nie myslal o dzwonieniu do kogokolwiek - telefony stacjonarne. Zawsze bylo wystarczajaco sil i woli oraz pomyslow by ruszyc dupsko i isc do kumpla, zgarnac go i isc do kolejnego, itd. Wtedy byl czlowiek najwazniejszy, by zobaczyc, uslyszec, poczuc. A dzis... Ludzie odwazni i wygadani przed ekranem nie wiedza co ze soba zrobic kiedy maja naprzeciw zywego czlowieka. Smutne to i straszne... Zawsze myslalem, ze to moje pokolenie mialo zrypane dziecinstwo ze wzgledu na brak tego wszystkiego co dzis jest wszechobecne. Jednak po zastanowieniu widze, ze jednak bylismy i jestesmy szczesciarzami...
Odpowiedz