Sonny ma zwyczaj żuć gumę przed każdym występem. Niestety Tawni o mało co nie robi krzywdy przez jedną z jej gum, którą przez przypadek wypluła na ziemię. Zabrania więc jej rzuć gumę, a po porozumieniu z panem Condorem, zabrania żucia gumy na terenie całego studia. Przez to Sonny zawala skecze i zostaje wygwizdana przez publiczność. Do tego za każdym razem, gdy myśli o gumie ma dziwne wizje. Z pomocą Zory postanawia przywrócić rzucie gumy w studiu. Tymczasem Chad zaprasza Nico i Gradyego do swojej siłowni i jest dla nich niewyobrażalnie miły. Okazuje się, że ćwiczący w siłowni zasilają jego ekologiczne mieszkanie.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.