Biedna Jose. Ale czy to nie syndrom sztokholmski? On sie nad nią znęcał a ona go broni. "Kilka osób cie nie znosi" - przecież to taki kochany człowiek, znęcał sie nad wszystkim w szkole, porwał Miquela, chciał go wiezienia wsadzić, rozdzielić z Mią itd. Masz rację biedny Gaston. Zwyczajnie karma wróciła ze zdwojoną siłą do niego. Dobrze, że na końcu się wysilił na jedno pozytywne zdanie. Co Pasqual ma na rękach? to szma.. z Sol. Sabrina każde zdanie zaczyna od słów "pero bueno" -_- nic innego nie potrafili napisać.
Odpowiedz
anonim78(*.*.183.78)wysłano z m.cda.pl 2022-03-11 00:06:55+2