Niezwykle rzadki moment, kiedy moja urocza Kinue, zamiast zaciągać szczurka do kryjówki, zjada go na widoku. Przepraszam za ciemny ekran, ale zbytnie zbliżenie nie dało by pełnego obrazu na to, co się w tym czasie dzieje. Mam nadzieję, że się spodoba :-)
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.