W akcie oskarżenia przeciwko Massimo Bossetiemu wniesiono kwalifikację czynu, jako zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Mógł uśmiercić ofiarę jednym pchnięciem noża. Torturował ją jednak i porzucił na polu. Sądząc po obrażeniach napastnik nie chciał zabić ofiary. Prawdopodobnie napastował ją seksualnie. Śledczy nie mogli doszukać się innego motywu zbrodni.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.