(O ile się nie mylę jest jeszcze kwestia Gastona, ale nie jest ona zbyt ważna, jeśli w ogóle się pojawiła).
Matteo : Proszę, Kelnereczko. Jeżeli nie zgadzasz się na ten taniec, to łamiesz mi serce.
...
Gaston : Felicity, jesteś tu? Nie uciekaj. Nie chcę naciskać na coś, czego nie chcesz. Jeżeli czujesz, że to wciąż nie jest ten moment, zaczekam na ciebie. Muszę ci coś dać, najlepiej zrobię to teraz. Dasz mi swoją rękę? Zatańczysz? Spokojnie, nie muszę cię zobaczyć, zasłonię oczy chustą. Możesz już wyjść.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.