W ostatnich dniach coraz więcej analityków i innych gadających głów porusza temat możliwego zaangażowania się Białorusi w kolejny, lądowy atak na kierunku kijowskim Czy to możliwe? Jakie są faktyczne działania białoruskiego MON i czy jest się czego bać?
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.