wolę encyklopedie, mało akcji, dużo bohaterów, ale ile ciekawych informacji, poza tym wiadomo też że arka przymierza to była aparatura kosmitów, śledzie tańczą twista a żółwiem można sobie nieźle podjeść - a tak na poważnie, twierdzenie że to w biblii jest zapisana prawda o stworzeniu świata zakrawa na lekką, być może uleczalną paranoje - ale co ja tam będę bronił wierzyć komuś w bzdury, mamy demokrację (jeszcze) i każdemu może odwalać według jego fantazji
Odpowiedz