Dzisiejsza bohaterka to konstrukcja nadesłana przez widza, któremu coś podczas zmiany kodu nie poszło zgodnie z planem. Ostatecznie mini sejf na klucze został zamknięty, a szyfr uleciał. Ów widz napisał do mnie maila, ja odpisałem, że mogę spróbować kasetkę zdekodować, ale nie gwarantuję powodzenia tej operacji... no i po jakimś czasie trafiła ona w moje łapska :) Tak powstała ta produkcja... - a i przy okazji ostrzegam... w tym materiale biorę ołówek w dłoń i rysuję :)
Niby wszystko miało iść sprawnie, ale zamek... no ale... nie ma co paplać... Oceniajcie, komentujcie, a przede wszystkim - miłego oglądani!