W Demokratycznej Republice Konga 30 tys dzieci pracuje w toksycznych warunkach lub pod ziemią, bez żadnych zabezpieczeń, za 2$ dziennie, wydobywając kobalt, będący niezbędnym składnikiem baterii do smartfonów, laptopów i samochodów elektrycznych .
Niewielu zdaje sobie jednak sprawę że ich produkcja często odbywa się przy wykorzystaniu niemal niewolniczej pracy mieszkańców biednych krajów, takich jak Demokratyczna Republika Konga największego dostawcy kobaltu na świecie.
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: wojnaidei@gmail.com
----------------------------------------------------------------------------------- Wojna idei to kanał zajmujący się rozpowszechnianiem wiedzy i ciekawostek z dziedzin takich jak filozofia, socjologia, psychologia i innych tematów społecznych. -----------------------------------------------------------------------------------
no co ty!! jestes foliarzem! to zielona energia, nasza zielona przyszlosc
Odpowiedz
anonim106(*.*.192.106) 2022-10-03 09:01:23+1
Płaskoziemca, najważniejsza jest PLANETA, jeśli dzieci chorują i umierają to dobrze, będzie mniej ludzi i mniej dwutlenku węgla wytworzą. Trochę niedobrze że czarne, bo powinny białe, ale i to się wyrówna.
Odpowiedz
anonim176(*.*.153.176)2024-04-17 22:04:270
@anonim106: Będzie coraz mniej białych i żółtych a coraz więcej mulatów i żadne twe rasistowskie marzenia tego nie zmienią.
Odpowiedz
anonim176(*.*.153.176) 2024-04-17 22:05:280
Czym się różni afrykański kobalt od nieafrykańskiego kobaltu?
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
