Bolenioza jest chorobą na którą zapada wielu spinningujących wędkarzy. Pierwsze objawy ujawniają się w połowie kwietnia. Jest to najczęściej brak apetytu i spadek zainteresowania pracą, oraz życiem rodzinnym. Wyalienowany chory osobnik bezmyślnie wpatruje się w okno i nerwowo odlicza dni do końca miesiąca. Najmocniejszy atak choroby przypada na datę 1 maja i nieraz trwa do końca sezonu. Chory jest niezdrowo pobudzony i znika na całe dni nad rzeką. To oczywiście żart, ale właśnie w ten sposób określają spinningiści stan, towarzyszący boleniowemu szaleństwu. Złagodzić objawy choroby może jedynie ciekawa lektura. Wydanie pełne jest ciekawostek związanych z łowieniem boleni, oraz praktycznych porad dla początkujących i zaawansowanych. Do tego opisy łowisk, propozycje sprzętu, oraz rewelacyjny film o łowieniu boleni na spinning.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.