Jadłodzielnia stworzona przez Fundacje Kobieca Przystań i Klub Seniora To i Owo działającym w ramach Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik, spełnia swoją funkcję lepiej, niż pierwotnie zakładano.
Jadłodzielnia w Jaworznie cieszy się ogromną popularnością. Raptem pół roku po jej otwarciu średnio miesięcznie korzysta z niej 1,5 tysiąca osób, a wolontariusze przerzucili w tym czasie 10 ton żywności. Inicjatorka pomysłu Edyta Lesiak tłumaczy, że nie byłoby to wszystko możliwe, gdyby nie wsparcie prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik, kierownika administracji i wiceprezydenta Jaworzna.
Nie tylko jest mnóstwo chętny, żeby z niej korzystać, ale także, aby do niej wkładać. Do pomocy włączyły się różne lokalne firmy i to nie tylko te mniejsze o wielkim sercu, ale i też większe o równie dużym serduszku. Co jednak najistotniejsze kolejne firmy planują dołączyć do tej idei.
Aktualnie Jadłodzielnia głównie opiera się na żywności dostarczanej przez sklepy sieci Lewiatan z ulicy Piłsudskiego oraz Olszewskiego, hurtowni Eurocash, Piekarni Orlik czy warzyw od Anny i Cezarego Zielińskich. Ponadto dużo dobrego robią także sami mieszkańcy Jaworzna, którzy chętnie włączają się w akcje i oddają obiady robione przez samych siebie. Wolontariuszy także nie brakuje. Przyjeżdżają oni codziennie, aby odbierać od firm pożywienie, które trafi do tych, którzy tego najbardziej potrzebują. Są także specjalne osoby, jak Damian Bańkowski, które dbają o to, aby Jadłodzielnia była wysprzątana i zdezynfekowana. Dodatkowo można poczęstować się ekoworeczkami, a także dobrym słowem, czyli motywującymi cytatami z Biblii oraz znanych osób, które są światowymi autorytetami.
Jadłodzielnia mieszcząca się przy ulicy Ignacego Paderewskiego 15 w Śródmieściu cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Raduje nas fakt, że taka wspaniała idea tak dobrze funkcjonuje w naszym mieście.
Dodatkowo Edyta Lesiak chciała zaprosić wszystkim mieszkańców naszego miasta na wspólny obiad, który odbędzie się w najbliższy piątek 30 września od 12:00 do 16:00 pod jaworznicką Płaszczką. Kucharz Tobiasz Król ugotuje 80 litrów żuru, według staropolskiego przepisu posługując się ideą zero waste. Podczas wspólnego posiłku będzie zbierane także jedzenie, które następnie trafi właśnie do Jadłodzielni.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.