Dobra, wygraliśmy milion w totka. A nie, lepiej! Jeździliśmy w UK na MZ 1000SF i trafiliśmy na prototyp wyścigowej MZ 250 nieodpalanej od 1983 roku. Możemy umierać.
Wszystko dzięki Maćkowi i Robowi. To nasi nowi najlepsi kumple!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.