CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Na stawie Grajdołek w Jeleniu w sobotę 17 września zorganizowano pierwsze w tym roku zawody wędkarskie dla osób niepełnosprawnych. Była to już 17 odsłona tych organizowanych od wielu lat zawodów.
Spójrzmy na te zawody okiem zupełnego laika. Tak więc: miejsce wędkowania zawodnicy losują, łowią od 9 do 13, łowią na wszystko, co się da, wygrywa ten, którego złowione ryby ważą najwięcej, ryby po zważeniu wędrują z powrotem do stawu. Najdłuższa wędka miała długość 11 metrów. Wśród wędkarzy wypatrzyliśmy panią Teresę, jedyną kobietę wśród zawodników. Jak nam powiedziała łowi od bardzo dawna. Nieopodal łowił pan Mateusz, który ma w tym roku na swoim koncie już udane zawody.
W Grajdołku ruch jak na Marszałkowskiej. Pływają tam sumy, szczupaki, amury, płocie, okonie i niejakie wzdręgi, o których pierwsze słyszymy. Oczywista żeby łowić najpierw trzeba zarybić.
Ryby łowione są na haczyki, ale jak nas przekonywano po zdjęciu z haczyków szybko się regenerują, czyli ich zdrowotności nic nie zagraża. Na koniec należało życzyć wędkarzom połamania kija, rybom zaś pewnie dobrostanu.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.