Wrzesień to okres zakończenia żniw i większość prac polowych. Aby uczcić pomyślność owych przedsięwzięć i zebranych plonów od lat na terenach bardziej rozlicznych orgaznizowane są festyny zwane na te okazje dożynkami lub świętem plonów.
Jeszcze przed świętem po całej okolicy, gdzie ma się odbyć impreza odkryć można słomiane wcielenia ludzi, zwierząt, warzyw i owoców a tablice ogłoszeniowe i ploty oblepione są plakatami. To znak ze coś się niedługo wydarzy. Warto mieć na te sygnały na oku, żeby nie przegapić tego wspaniałego wydarzenia często odbywającego się tuz za płotem.
Ten radosny czas to często największa impreza w całej gminie czy w miejscowości w ciągu roku. Świętowaniu towarzyszy szereg atrakcji związanych z występami lokalnych zespołów, majstrowaniem wieńców, zawodami strażackimi czy co najważniejsze degustacją przysmaków z serca dalej krainy. Od chleba po bimberek. Nie może zabraknąć także piwka i kiełbasy z grilla. Czy to to święto buraka, ziemniaka, grzyba czy dyni każda z tych imprez emanuje folkowym i swojskim klimatem. Na dożynkach można zobaczyć wszystko czym okolica może się pochwalić a kola gospodyń wiejskich są w stanie cudnie ugotować. Jest to jedno z niewielu wydarzeń, kiedy cala miejscowość bawi się razem niezlanie od wieku, stanu czy kierunków muzycznych. Nie trzeba wspominać ze ceny na dożynkach są również dostoswane do miejsca, w których się odbywają co sprawa ze za sytą degustacje zapłacimy ułamek tego co idąc do knajpy w większym mieście a lane lub samemu przyniesione piwko posmakowane siedząc na festynowej ławce pod parasolem w towarzystwie sąsiadów na długo zostanie jeszcze w pamięci.
#polska
#dożynki
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.