CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Rok 2022 jest między innymi Rokiem Botaniki. Mija bowiem 100 lat od założenia Polskiego Towarzystwa Botanicznego. Będąc jego członkiem, pozwolę sobie w tym roku przybliżyć więcej gatunków takich naszych zielonych sąsiadów.
W pięćdziesiątym drugim epizodzie poznamy gajowca żółtego Galeobdolon luteum z rodziny jasnotowatych. Nasz bohater rośnie dziko w lasach liściastych. Ma też odmiany ozdobne, którym niektórzy nadają rangę samodzielnych gatunków. Na początku przyjrzyjmy się typowemu podgatunkowi tego gatunku. Z nim mamy szansę najczęściej spotkać się w lasach liściastych. Niekiedy pojawia się w drzewostanach mieszanych.
Teraz przechodzimy do odmiany o bardzo srebrzystych blaszkach liściowych. Tutaj pojawia się bardzo spora zawierucha taksonomiczna. Typowy podgatunek został podzielony na cztery podgatunki, którym nader często nadaje się rangę gatunku.
Forma lub jak kto woli gatunek, który teraz pokazuję, nie posiada polskiej nazwy. Po łacinie to Galeobdolon argentatum. Po niemiecku to Silber-Taubnessel. Po angielsku to Yellow archangel. Dość zabawnie jest po czesku pitulnik postrzibrzeny. I to by było na tyle.
Roślinę należy przede wszystkim postrzegać jako doskonałą, całoroczną ozdobę ogrodów. Należy do tej grupy bylin, o których powiadam raz sadzisz, potem plewisz. Doskonale radzi sobie na wolności, gdzie nierzadko trafia jako wyrzutek z ogrodu.
Piotr Grzegorzek
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #rokbotaniki
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.