W czwartek (11 sierpnia), około godziny 14 na skrzyżowaniu ul. Martyniaków z ulicą Energetyków doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia z udziałem rowerzysty i pojazdu ciężarowego. Pomimo reanimacji 54-letni rowerzysta zmarł na skutek obrażeń.
O więcej szczegółów w tej sprawie poprosiliśmy asp. szt. Michała Nowaka z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.
KIERUJĄCY ROWEREM, MĘŻCZYZNA WYJEŻDŻAŁ Z UL. ENERGETYKÓW. ZE WSTĘPNYCH USTALEŃ POLICJANTÓW, KTÓRZY BYLI NA MIEJSCU, NIE UDZIELIŁ ON PIERWSZEŃSTWA PRZEJAZDU CIĘŻARÓWCE, KTÓRA PORUSZAŁA SIĘ OD AZOTANI W KIERUNKU OSIEDLA STAŁEGO, A SKUTKI BYŁY NAJTRAGICZNIEJSZE
Niestety, pomimo podjętej przez załogę pogotowia ratunkowego reanimacji 54-latni rowerzysta nie przeżył wypadku. Dalej trwają badana przyczyny tragicznego w skutkach wypadku.
POLICJANCI WYKONYWALI CZYNNOŚCI NA MIEJSCU ZDARZENIA POD NADZOREM PROKURATURA. TERAZ ŚLEDCZY BĘDĄ WYJAŚNIAĆ DOKŁADNE OKOLICZNOŚCI ZDARZENIA. KIEROWCĄ CIĘŻARÓWKI BYŁ MIESZKANIEC MAŁOPOLSKI, WCZORAJ ZOSTAŁO RÓWNIEŻ PRZEPROWADZONE BADANIE NA STAN TRZEŹWOŚCI, KTÓRE WYKAZAŁY, ŻE KIEROWCA JEST TRZEŹWY
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.