Nauka strzelania w szkołach to temat, który powrócił dzięki Ministerstwu Edukacji i Nauki, które chce wprowadzić na lekcjach edukacji dla bezpieczeństwa szkolenie z obsługi broni. Dlatego zapytaliśmy o to mieszkańców Jaworzna.
Nauka strzelania w szkołach po raz pierwszy została poruszona na początku marca, gdy szef resortu, Przemysław Czarnek, zapowiedział, że od 1 września będzie miał miejsce powrót najważniejszych elementów przysposobienia obronnego, wraz z wiedzą obronną, udzielaniem pierwszej pomocy i właśnie strzelaniem.
Ministerstwo Edukacji i Nauki przedstawiło do konsultacji 2 projekty rozporządzeń, które mają wprowadzić zmiany do podstawy programowej nauczania zarówno w szkołach podstawowych, jak i w liceach.
Opinie jaworznian na temat edukacji strzelania w szkołach są skrajnie różne. Argumenty popierające, jak i te sprzeciwiające się temu pomysłowi są jednak bardzo ciekawe. Trudno jednoznacznie ocenić czy więcej jest zwolenników, czy przeciwników. Część osób mówi wprost, że to nie jest dobry pomysł. Obawiają się lekkomyślności młodzieży oraz tego, że w przyszłości będzie to miało swój negatywny wpływ na społeczeństwo przez zwiększoną liczbę osób, które wyrobią uprawnienia i będą mogły posiadać broń na własny użytek. Według niektórych, takich czynności powinno uczyć się np. w wojsku, a jeżeli już w szkole to tylko dla osób uczących się w klasach policyjnych czy właśnie wojskowych. Inni sugerują, że takie lekcje powinny odbywać się poza zajęciami np. w harcerstwie, a w szkole powinna być nauka języka ojczystego, matematyki czy wychowania fizycznego, które jest często zaniedbywane.
Najdziwniejszym argumentem posłużyła się jednak pani, która uznała, że lekcje strzelania nie są potrzebne, ponieważ nikt przecież w naszym kraju nie chce wojny.
Inaczej to widzą osoby, które popierają wizję edukacji strzelania w polskich szkołach. Mówią oni wprost, że to dobry pomysł i że nie mają nic przeciwko, aby takie lekcje się odbywały. Co jednak ciekawe duże grono osób młodych mówi, że pomysł jest dobry pod warunkiem, że lekcje strzelania nie byłyby obowiązkowe, a tylko dla chętnych. Argument o tym, że edukować się z obsługi bronią powinny osoby zainteresowane, padał stosunkowo często.
Tak naprawdę nie wiadomo czy pomysł ministerstwa uda się wprowadzić ani w tym najbliższym roku szkolnym, ani ogólnie w przyszłości. Kwestia organizacji zajęć w szkołach oraz tego, jak by takie lekcje ze strzelania miały wyglądać, nie jest jeszcze ustalona. Pytań jest więc bardzo dużo, a odpowiedzi bardzo mało.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.