Wszędzie go pełno znów
Tego psa, tego psa
Najweselszego z psów
Tego psa, tego psa
Karmimy dobrze go
Tego psa, tego psa
Kochamy bardzo jego
Tego pieska przesłodkiego
Głaszczemy sobie wciąż
Tego psa, tego psa
Nie capnie żaden wąż
Tego psa, tego psa
Kochamy bardzo go
Tego psa, tego psa
Bo przesłodziutki jest
Ten pies, ten pies, ten pies
Ogonek ma i uszki dwa
A łapki ma aż cztery
Wąsiki, oczki, nosek
I śliczny pyszczek szczery
Uwielbia łąkę, pole, las
Tam może się wybiegać
Gdy rozweselić trzeba mnie
Mogę na nim polegać
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.