Żołnierze wracają do domu

@anonim16: Chociaż jestem facetem to i tak łezka w oku się pojawiła :) Odpowiedz

@anonim191: Sami Afgańczycy mało się przejmują, więc Polacy tym bardziej powinni się mało przejmować. Pomagasz polskim sierotom, albo podopiecznym domów dziecka? Ja pomagam. Mam niewiele, ale staram się pomóc, nie tylko od święta. Misja w Afganistanie to co innego niż misja w Iraku (doszukaj, to może poszerzy Ci się zakres wiedzy). Z tym, że każda wojna niesie ze sobą ofiary - większą stratą jest śmierć rodzica, niż to że dziecko staje się sierotą, bo dziecko staje się obiektem pomocy - którą ci sami Amerykanie i inne wojska dostarczają - i co by nie mówić nadal takie dziecko żyje. Większości z nich zostaje jeszcze matka - a to że wałęsają się po ulicach, to już inna sprawa. Afganistan jest w stanie wojny od kilkudziesięciu lat i sami są sobie winni. Odpowiedz

@anonim191: Weszli do cudzego kraju strzelać i mordować za ropę, którą pompują z obcego terytorium. A powstańców i partyzantów nazywają terrorystami. A POlacy? Polacy zostali sprzedani przez polityków za kilka milionów dolarów bo nie mają z tego nawet beczki ropy ani udziału jedynie większą pensję - godną najemnika :) Brawo bezmózgi Odpowiedz

@anonim134: no dokladnie nie pierdola sie ;] tylko zobacz dla jakich celow gina ci zolnierze. Ameryka bez wojen nie bylaby tym czym jest teraz Odpowiedz

@anonim134: to sie jestze w leb je&nij gimbusie w rurkach Odpowiedz