CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To co dla nielicznych było oczywiste już w momencie pierwszych politycznych deklaracji, po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, staje się faktem: sankcje nałożone na Rosję w zakresie surowców energetycznych spowodują kryzys o trudnych do wyobrażenia skutkach. Ceny węgla osiągają zawrotną wysokość, a niedobory są uzupełniane przez import z odległych rejonów świata: Indonezji, Kolumbii czy Australii.
Skutki sankcji boleśnie odczuwają przede wszystkim polscy przedsiębiorcy. O ile kraje zachodniej Europy wprowadziły okres przejściowy dla embarga na import surowców ze Wschodu, to Polska wprowadziła zakaz z dnia na dzień. Setki ton węgla, już opłacone przez polskie firmy zalegają na placach ładunkowych i kolejowych bocznicach na Białorusi czy w Rosji. Polacy liczą straty, a jednocześnie otrzymują od zachodnioeuropejskich partnerów propozycje odkupienia tego węgla... za pół ceny.
Tymczasem rząd próbuje zaradzić rosnącym cenom węgla kolejnymi chaotycznymi ruchami. Po dopłatach do ceny węgla (z których rychło się wycofano) nadeszła pora na wpompowanie kolejnej puli pieniędzy jako dodatek węglowy w polską gospodarkę. Każdy, kto pali węglem ma otrzymać 3 tysiące złotych. Nie trzeba być ekspertem, żeby przewidzieć, że galopująca inflacja po tym eksperymencie przyśpieszy jeszcze bardziej.
Jednocześnie problemem może być też niedobór gazu. Szczególnie zaniepokojeni są Niemcy, którzy szukają źródeł surowca, gdyż Rosja ograniczyła ilość gazu eksportowanego gazociągiem Nord Stream. W związku z tym podjęta została decyzja na spotkaniu unijnych ministrów ds. energetyki: Unia Europejska ograniczy zużycie gazu o 15 procent. Ze strony rządzących Polską posypały się deklaracje, że ta redukcja nie będzie dotyczyć Polski. Czy jednak rzeczywiście? Czas pokaże, ale wielokrotnie słyszeliśmy, że unijne regulacje nie dotkną naszego życia, po czym powodowały one katastrofalne skutki.
Czy brak węgla i gazu spowoduje kryzys energetyczny w Polsce? Czy Polacy przetrwają zimę, którą zafunduje im polityka Prawa i Sprawiedliwości? A może katastrofa energetyczna spowoduje wybuch niezadowolenia? O to w kolejnym odcinku cyklu Dokąd Zmierzamy? Kamil Klimczak zapyta redaktora Łukasza Warzechę.
---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl Tradycyjne przelewy można dokonywać na poniższe numery kont: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 lub 74 1140 2004 0000 3702 4136 3109 pisząc w tytule darowizna. Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.