ZGADZAM SIĘ TU Z WAMI W STU PROCENTACH PO TYM CO CHŁANMIGIEL DLA MARICHUJ ZROBIŁ TO POWINNA MU WYBACZYĆ I JESZCZE JEDNO DOBRZE , ŻE W KOŃCU MARICHUJ SIĘ PRZEKONAŁA JAKĄ JEST OSZUSTKĄ KŁAMCZUCHĄ ANAHULJA .
Odpowiedz
anonim91(*.*.65.91) wysłano z m.cda.pl 2018-03-21 19:46:49+17
zawsze w serialach dają taki wredny charakter głównym aktorką bo przez to nie mogą być razem
Odpowiedz
anonim37(*.*.246.37)2018-07-08 14:13:550
@anonim4: W Esmeraldzie wredna była Fatima (Onelie gra teraz). W Zbuntowanym Aniele pare wątków by się znalazła, kto i co..., tam było różnie.
Odpowiedz
anonim37(*.*.246.37) 2018-06-18 22:06:09+9
Wiem co będę oglądać jak skończę ten serial:
- Tryumf Miłości ( Maite Perroni i Wiliam Levy znowu razem) - Zaklęta Miłość ( Wiliam Levy)
anonim251(*.*.231.251) wysłano z m.cda.pl 2018-06-27 11:19:24+5
Lubie marichuy ale teraz mnie denerwuje tyle juan migel dla niej robi a ona nie chcw mu wybaczyć
Odpowiedz
anonim37(*.*.246.37)2018-07-08 14:16:34+3
@anonim251: Pokochała go jako Pawła Sinserosa, więc powinna pokochać jako Juana Miguela, bo miłość to nie imiona, tylko zachowanie i serce, a Juan Miguel jej pokazał jak bardzo ją kocha, ona była szczęśliwa w te dni przed operacją, więc niech skreśli tą dumę, tak jak Rosio mówiła, każdy ma swoją cierpliwość i Juan Miguel może poznać inną ( jest przystojny).
Odpowiedz
anonim37(*.*.246.37) 2018-06-18 22:07:29+5
A jak ktoś nie oglądał Zbuntowany Anioł to - POLECAM poszukać odcinki gdzieś.
Odpowiedz
Żmija ma więcej serca niż ta cała Ana Julia
Odpowiedz
anonim253(*.*.196.253) wysłano z m.cda.pl 2018-09-08 08:31:06+1
Serio Juan Miguel nie poznał Marichuy po np bujnych czarnych włosach? Albo po tym, że trzymała Rafaela za rękę? Czasami w tym serialu są takie absurdy...
Odpowiedz
anonim253(*.*.196.253) wysłano z m.cda.pl 2018-09-08 08:57:460
Boże ta Maita jest psychicznie chora. Tylko ten braciszek Anny Julii i nic więcej. Zadaje pytania z dupy. Marichuy kochasz braciszka, ktorego urodzi mi Anna Julia? Tak i mogła jeszcze zapytać, czy Velardowie też go kochają. Nienormalna dziewucha
Odpowiedz