Małe spięcie pomiędzy kierowcą osobówki i dostawczaka na ulicach Białegostoku. Kierowca dostawczaka zajeżdża drogę kierowcy Volvo. Po chwili osobówka rewanżuje się spychając dostawczaka na krawężnik. Zablokowane drzwi w aucie sprawiły, że nie doszło do zaostrzenia sytuacji, do której dołączył się kierowca Opla, zniesmaczony postawą kierowcy Volvo. Białystok 19.05.2022
zajechanie komuś drogi jest ok ale jak ktoś jemu zajedzie to z pięściami na niego rusza..... i ma jeszcze wsparcie kompana w Corsie.... co się dzieje ze społeczeństwem ?
Odpowiedz
anonim66(*.*.77.66)wysłano z m.cda.pl 2022-05-23 11:30:01+2
@anonim122: Hmmm - niechcący ciebie trącę ramieniem - przeproszę czy cuś, a po chwili ty mi celowo wywalasz z bara w ramach odwetu... - dziwisz się reakcji? nie bronię dostawczaka, ale wg mnie to było niechcący - nie upewnił się zbytnio, albo martwe pole - wg mnie raczej to pierwsze - przed manewrem było miejsce, ale już w trakcie czarny pojazd go zaczął wyprzedzać z lewej strony...
Odpowiedz
a ten z opla to czego szukał? obrońca uciśnionych? miał idealny widok na to co zrobił dostawczak, co było dużo bardziej niebezpieczne. ale to było uznane za okej. ale kiery ten w volvo zajechał żeby zrobić nauczkę (czego nie popieram), to nagle wszyscy oburzeni, łącznie z tym oplowskim kierowcą, który jak już, to powinien najpierw tych z busa uświadomić co zrobili, a później dopiero do tego z volvo mieć pretensje do takich osobistych kar.
Odpowiedz
anonim165(*.*.33.165) 2022-05-22 22:54:270
no bylo blisko i bylo nie widac ze wyprzdza.
Odpowiedz