Ja wolę kobiety z naturalnymi małymi piersiami. Byle miały ładne nogi i tyłeczek. Z wiekiem wielkie piersi staną się bezkształtne i będą wyglądać jak u krowy. Miałem taką księgową w jednej z firm w której pracowałem... Jak to określił jeden z pracowników: "Ona nie ma piersi! Ona ma wymiona!". Zresztą taka sztucznie zrobiona super laska wymagała by od "chłopaka" by zarabiał tyle co dyrektor banku. No a przy tym pewnie miała by podejście często widywane na badoo: "Szlachta nie pracuje" czyli ty zarabiasz, ja wydaję. . Dzięki, ale nie chciał bym. Jest bardzo ładna, ale nie praktyczna. Krótkoterminowo na szybki numerek pewnie by się zdała, ale jako żona to nie bardzo widzę dla niej zastosowanie. . Z czasem zmienia się podejście i sposób widzenia świata :P
Odpowiedz
anonim44(*.*.77.44) 2016-10-19 11:36:59+2
jest "piękna" bo ma 5 kilo silikonu w piersiach?
Odpowiedz