Wielka Sobota we wszystkich parafiach to czas adoracji Pana Jezusa w grobie. Jest to też dzień święcenia wody, ognia i pożywienia zwanego święconym lub święconką. Podaje się je na śniadanie wielkanocne. O Wielkiej Sobocie mówi ks. Mirosław Król proboszcz parafii pw. Narodzenia NMP w Jaworznie Długoszynie.
W Wielką Sobotę święcone są pokarmy, które podaje się na uroczyste niedzielne śniadanie wielkanocne. Obowiązkowo w koszyczkach umieszczano do święcenia jaja, stanowiące symbol Zmartwychwstania, pisklę wydobywające się z jaja uznawano za metaforę Chrystusa wychodzącego z grobu. Do XII wieku nie święcono jaj, ze względu wprowadzony przez kościół zakaz spożywania jaj w czasie Wielkanocy. Ostatecznie zakaz zniesiono w XII wieku.
Uznaje się, że zwyczaj malowania pisanek przywędrował do Polski z Persji, najstarsza pisanka na ziemiach polskich pochodzi z X wieku. Dawne pisanki były barwione w roślinnych wywarach. Z łupin cebuli uzyskiwano ochrę, żółty kolor dawała kora młodej jabłoni lub suszone jaskry polne, zielony - żyto, pokrzywa lub liście barwnika, kolor czarny uzyskiwano z kory dębu lub łupin orzecha włoskiego, różowy z buraka a czerwony z krokusa, jaja barwiono też cynamonem, kawą i atramentem.
Do wielkanocnych koszyczków wkładano też chrzan symbolizujący mękę Chrystusa, chleb symbol ciała Chrystusa. Baranka wykonywano z masła lub cukru, miał on symbolizować ofiarę złożoną przez Zbawiciela na odpuszczenie grzechów. Święcono też kiełbasy, szynki, baby i mazurki. Tak obfite święconki miały zapewnić dostatek aż do następnej Wielkanocy.
Ela Bigas
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.