W dzisiejszych czasach śmierć stanowi temat tabu, trudno nam o niej rozmawiać, jeszcze trudniej opowiedzieć o niej dzieciom. Stosujemy łagodne metafory na przekazanie wieści o śmierci. To oczywiste, że trudno poradzić sobie po stracie najbliższych i to nie zmienia się od wieków. Czy jest jednak sposób na to aby „oswoić” śmierć?
Film dokumentalny „Puste noce” to opowieść o starożytnym obrzędzie, który do tej pory występuje jeszcze na wsiach w różnych zakątkach Polski, aby wspierać żałobników w trudnych momentach pierwszych dni po śmierci bliskiej osoby.
Jak dowiemy się w filmie od literaturoznawczyni prof. dr hab. Aliny Nowickiej-Jeżowej już kultury pierwotne, nie tylko europejskie, bardzo wnikliwie obserwują ten moment przejścia i mają taką intuicję szukania drogi, zagubienia duszy, niepewności gdzie powinna się skierować, dezorientacji. Różne rytuały mają służyć przeciwdziałaniu temu np. zasłanianie luster, dzwonienie czy kadzenie, które weszło do obrzędowości chrześcijańskiej, ale ma źródło rzymskie. Podręczniki dobrego umierania, były lekturą całej Europy w XV wieku, utożsamiały sztukę dobrej śmierci z dobrym życiem. Oczywiście moment śmierci był momentem publicznym. Dziś obrzęd ten choć ma wiekową tradycję ewoluował i to co z niego pozostało możemy właśnie zaobserwować w dokumencie o pustych nocach.
Kategoria: Filmy Extremalne
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.