Fordem Transitem z 95 roku robie lepsze drifty, a co dopiero nowym mustangiem z tysiącami systemów kontroli trakcji itd.... To trzeba być naprawdę kaleką aby nie wyjść z takiego poślizgu :) no cóż typowy bogaty snob, który pierwszy raz w życiu wpadł w poślizg... nie każdy umie kontrować niestety :)
Odpowiedz
anonim123(*.*.186.123)wysłano z m.cda.pl 2016-10-05 23:50:36+2
@anonim49: Jakbyś jeździł częściej bokiem to wiedział byś, że w tego typu autach przy dokładnie takich warunkach systemy właśnie przeszkadzają a nie pomagają w sytuacji "gdy jest już za późno na kontrowanie" bo "dupa przód juz wyprzedza" to po pierwsze. Po drugie stawiam Stówe ze chcąc sobie podriftowac gość wyłączył wszystkie "pomagajki"
Odpowiedz
@rafal318318: To raz.. a dwa, to to, że kierowca do dupy.. Nie potrafi driftu a chciał strugać kozaka.. Chyba za dużo się naoglądał F&F-TD...
Odpowiedz
Tytuł z dupy....To brak umiejętności i wyobrazni. Jeżdżę amerykańskim dużym pickupem z napędem na tył bez zadnych esp itp... Lekka paka więc kufer łatwo można wprowadzić w poślizg. Auto ma ponad 350KM więc postawienie bokiem auta nie stanowi problemu... Facet powinien mieć wał a nie przeguby!
Odpowiedz
anonim247(*.*.35.247) wysłano z m.cda.pl 2016-10-05 03:37:570