+ Napisz wiadomość
475670 odsłon wideo
Dołączył(a): 2018-01-04
Od lat rządowa propaganda przekonuje nas, że jedynym zagrożeniem bitewnym dla naszych granic będą wojska rosyjskie, których trzon pancerny wyposażony jest w czołgi T-80 (kilka wariantów) oraz modernizacje T-72, w tym doskonałą wersję B3 oraz złożone na bazie T-72 nowoczesne T-90.

Z uwagi na możliwość starcia z tymi maszynami MON wielokrotnie dokonywało zakupu niemieckich Leopardów, które w Polsce występują przede wszystkim w wersji 2A4 i 2A5. Od 2015 r. wiadomo jednak, że czołgi te używają amunicji, która nie jest w stanie przebić pancerza zmodernizowanych rosyjskich maszyn. Niemcy wyciągnęli z tego wnioski i od lat prowadzą testy nowoczesnej amunicji, którą strzelać mogą jedynie Leopardy w wersji 2A7, a tych w Polsce nie ma! Co prawda przestarzałe 2A4 modernizuje się obecnie do standardu 2 PL, co czyni PGZ (przede wszystkim Bumar) pod czujnym okiem Rheinmetall, ale zmiany polegają głównie na dopancerzeniu wieży (ze wzmocnienia kadłuba i podwozia zrezygnowano) oraz wymianie optyki, systemów naprowadzania na cel itp., natomiast działo pozostaje wciąż to samo z Leoparda 2A4! Niektóre źródła podają również informację o modernizacji armaty w celu przystosowania jej do nowszych rodzajów pocisków, lecz nawet jeśli tak jest, to pozostaje pytanie - kto będzie producentem tej amunicji? 

Tu odpowiedź jest jeszcze bardziej porażająca, niż stan naszych sił pancernych. Otóż polski przemysł zbrojeniowy nie ma najmniejszych szans samodzielnej produkcji pocisku zdolnego przebić rosyjskie maszyny. Możliwości wytwórcze naszego przemysłu praktycznie tu nie istnieją! Nie jesteśmy w stanie wykonać tzw. prochów wielobazowych stanowiących podstawę amunicji podkalibrowej, która jest jednym z najskuteczniejszych rodzajów pocisków przeciwpancernych. O wypadkach podczas testów polskiej amunicji, nawet tej ćwiczebnej lepiej już nie wspominać. 

Reasumując, wszystko co obserwujemy  na defiladach jest sprzętem na pokaz i sprzętem, który na nas - laikach, ma zrobić wrażenie. Czołgi są głośne, duże i ziemia się pod nimi trzęsie. Te cechy jednak nie dają im przewagi. O zwycięstwie, oprócz taktyki i wyszkolenia załóg, decyduje przede wszystkim amunicja, która jest w stanie pokonać nowoczesne system obrony pojazdów. Czasy, kiedy grubszy pancerz dawał ochronę i decydował o zwycięstwie przeminęły wraz z II wojną światową. Dziś natomiast nie mamy wojsk zdolnych powstrzymać podstawianego nam wroga. Polska armia idealnie nadaje się do wdrożenia stanu wojennego, walki z rebeliantami, albo operacji pokojowych daleko poza granicami naszego państwa, natomiast w przypadku ataku Rosji, bądź Niemiec (to jedyne zagrożenia, z którymi należy się liczyć, zarówno ze względu na potencjał militarny jak i uwarunkowania historyczne) jesteśmy bezbronni. A przecież temat dotyczy jedynie sił pancernych, które są najnowocześniejszym elementem polskiej armii.

---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Wesprzyj naszą pracę tradycyjnym przelewem bankowym na numer konta: 
PL 74 1140 2004 0000 3702 4136 3109 [Kod BIC/SWIFT - BREXPLPWMBK]
PayPal: KomentarzKonieczny@gmail.com lub https://paypal.me/korczarowski?locale.xpl_PL
Patronite: https://patronite.pl/emisjatv35:20 243 35:20Ale urwał - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

Bloody foreginers to popularne w Wielkiej Brytanii określenie odnoszące się do imigrantów zarobkowych, w tym także sporej mniejszości Polaków mieszkających na wyspach, które po 2010 r. nabrało nieco innego znaczenia za sprawą serii dokumentalnej o tym samym tytule, opowiadającej jak wielki wkład w budowę angielskiej potęgi mieli obcokrajowcy. Jednym z kluczowych odcinków cyklu jest opowieść o polskich pilotach broniących brytyjskiego nieba przed nalotami III Rzeszy niemieckiej.
 
Okazuje się, że bohaterskie czyny Polaków to nie tylko historia. Dziś wszystkie angielskie media piszą o islamskim zamachowcu, którego ludobójcze zapędy pohamowali przypadkowi ludzie, w tym Polak uzbrojony... w kieł narwala! W Internecie zaroiło się od grafik przedstawiających naszego rodaka w roli superbohatera z majestatycznym rapierem o podmorskiej proweniencji. Nie uszło to uwadze premiera Morawieckiego, który cytując brytyjską prasę napisał, że: Cholerni Polacy znowu ratują Londyn i dodał, że z takiej postawy cała Polska jest dumna! 

Tymczasem we własnej ojczyźnie Polacy mają niewiele do powiedzenia, o czym dobitnie przekonał się Wojciech Sumliński próbując zorganizować promocję swej najnowszej książki Powrót do Jedwabnego. Okazało się, że wynajęcie sali na spotkanie z czytelnikami jest niemożliwe, ponieważ gmina żydowska wywołuje takie naciski na właścicieli obiektów, że ci pod presją zrywają zawarte wcześniej umowy. Sumliński zapowiedział, że to go jeszcze bardziej motywuje do walki z żydowskim kłamstwem o polskiej zbrodni w Jedwabnem.

Bezczelnego kłamstwa doświadczył również poseł Patryk Jaki, który został zmuszony do tłumaczenia się z rzekomej hipokryzji, której objawem miała być nieudolna próba wklejenia sympatycznego labradora, aby ocieplić nieco wizerunek polityka. Problem w tym, że prymitywną grafikę wykonano na łamach Asz Dziennika, satyrycznego portalu o głęboko fake newsowym podłożu. Nie zmienia to jednak faktu, że tego typu manipulacje rozchodzą się w Internecie błyskawicznie, a ich odbiorcy często nie zadają sobie trudu, aby zweryfikować ich autentyczność. Co gorsza, zjawisko fake news przybiera na sile, a techniki stają się coraz bardziej profesjonalne. Można np. stworzyć video, w którym dana osoba wypowiada się negatywnie na istotne dla niej tematy, przy czym wszystko w nagraniu generowane jest wirtualnie, a sam zainteresowany nie wie nawet, że taki film powstał. Jak zatem odróżnić prawdę od fałszu w Internecie? O tym i wielu innych zagadnieniach współczesnego świata już dziś w Komentarzu Koniecznym! Na program tradycyjnie zapraszają: Piotr Korczarowski i Kamil Klimczak. 


---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:08:32 246 01:08:32Ci cholerni Polacy - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

() Mając zaledwie 11 lat rozpoczął w podziemiu walkę o wolność. Nim skończył 19 lat był wielokrotnie porywany, aresztowany i bity przez tajną policję. Przeciwstawił się prześladowcom przyczyniając się do upadku imperium zła.   Czy znacie Państwo tego bohatera? Człowieka, który zbudował sobie pomnik jeszcze za życia? Supermana narodów? Pogromcę komunizmu? Prawdziwego niezłomnego naszych czasów? Oczywiście, że znacie! To premier Polski  Mateusz Morawiecki, a przytoczony cytat jest zaledwie fragmentem z jego niesamowitej biografii. Tak przynajmniej twierdzą autorzy serii The Royal Tour w odcinku o Polsce, na którego produkcję w ramach projektu Reputacja nasza rodzima Fundacja Narodowa zabezpieczyła niemal 17 mln zł! Film powstał 2 lata temu, ale w ubiegłym tygodniu ktoś wpadł na pomysł przypomnienia fragmentu poświęconego Mateuszowi Morawieckiemu i w Internecie zawrzało. Ludzie masowo zaczęli wypominać władzy propagandowe chwyty rodem z Korei Północnej. 

Takich incydentów jest jednak więcej. Szerokim echem odbił się również film promocyjny Polskiego Funduszu Rozwoju nakręcony w restauracji, której zarząd odciął się od treści clipu twierdząc, że w nagraniu nie wystąpił żaden pracownik ich firmy, a omawiane tematy nie dotyczą bezpośrednio otrzymanej przez nich pomocy z państwa. W odpowiedzi administrator profilu Funduszu na YouTube zamknął nagranie w linku niepublicznym i wyłączył możliwość komentowania treści. 

Podobne chwyty stosują też pracownicy TVP, których sądy w Polsce wyjątkowo często zmuszają ostatnio do publikowania przeprosin i sprostowań. Na portalu TVP Info można więc znaleźć skrypty, które powodują przesunięcie strony, aby nakazany komunikat został przycięty i stał się przez to nieczytelny. Z kolei na antenie TVP doszło ostatnio w tej kwestii do kuriozum, które nie miało miejsca od lat. Na potrzeby ukrycia komunikatu przed odbiorcami przesunięto główne wydanie Wiadomości o 4 minuty, aby widzowie włączając program o stałej porze trafili na trwającą już audycję, przed którą sąd nakazał emisję tablicy ze sprostowaniem. W rezultacie komunikat ukazał się o godz. 19:26 i trwał zaledwie 3 sekundy! Przeczytanie 12 linijek tekstu w tym czasie było wręcz niemożliwe. 

Mimo to TVP z dumą ogłosiła ostatnio, że otwiera nowy dział zajmujący się weryfikacją treści i tropiący fake newsy. Nazywa się też z angielskiego: Fact checking, choć Internauci podkreślają, że to chyba błąd, bo do TVP pasowałaby raczej zakładka Fact changing. 

Mimo to prezesa TVP, Jacka Kurskiego, rozpiera duma, gdy patrzy na swe dzieło, czyli reżimową telewizję, którą ostatnio już po raz drugi sąd pozwolił nazywać goebbelsowską propagandą. Kurski jednak zauważa, że 600 milionów zł pobrane w abonamencie i niemal 2 mld zł przelane z budżetu państwa, to i tak skromne środki na produkcję telewizyjną, bo wedle jego obliczeń TVP powinna otrzymywać 3,5 mld zł! Wówczas może udałoby się zrealizować dokument np. o narodzinach Jarosława Kaczyńskiego, które zwiastowałaby jaskółka niosąca wiosnę w środku zimy, kwiaty wypełniłyby polany w Tatrach, a na niebie oprócz najjaśniejszej gwiazdy widocznej za dnia, pojawiłaby się też podwójna tęcza i to w zupełnie suchy, słoneczny dzień! 

Więcej o polityce rządu RP żywo inspirowanej najlepszą propagandą Dalekiego Wschodu już dziś w Komentarzu Koniecznym, na który jak zwykle serdecznie zapraszamy na kanał eMisjiTv.

---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Wesprzyj naszą pracę tradycyjnym przelewem bankowym na numer konta: 
PL 74 1140 2004 0000 3702 4136 3109 [Kod BIC/SWIFT - BREXPLPWMBK]
PayPal: KomentarzKonieczny@gmail.com lub https://paypal.me/korczarowski?locale.xpl_PL
Patronite: https://patronite.pl/emisjatv41:10 226 41:10Ciągle Mao - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

O to kto zostanie prezydentem kraju pytają dziś zarówno Polacy jak i Rosjanie z tym, że wedle wszelkich sondaży w naszym kraju niespodzianki raczej nie będzie, natomiast w Rosji szykuje się prawdziwa rewolucja. Co prawda w odniesieniu do naszego wschodniego sąsiada określenie to przybiera zwykle dosłowny wymiar, ale nawet w czasach względnej stabilności trudno ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, że zmiany potoczą się w planowany i kontrolowany sposób. Przekonał się o tym ostatni przywódca ZSRS, Michaił Gorbaczow podczas pozornie niegroźnej próby reformy skostniałego systemu. Ostatecznie pierestrojka doprowadziła do upadku państwa i wojskowego puczu. Czy tak będzie w przypadku Putina? Tego nie da się przewidzieć, ale czeka nas swoista rewolucja w sferze politycznej, ponieważ era Władimira Władimirowicza dobiega końca. Oczywiście Putin przygotowuje reformy pozostawiające mu swoistą furtkę do kontroli nad państwem, ale sygnał jest czytelny, że w Rosji nadchodzą zmiany. Zarówno prawne, polityczne jak i pokoleniowe. Przywódca Federacji Rosyjskiej próbuje zbudować swoistą równowagę w obozie władzy poprzez system wzajemnych ograniczeń i kontroli, ale przyszłości nie da się tu przewidzieć. 

Co innego w Polsce, gdzie zbliżają się wybory prezydenckie, do których zgłaszają się kolejni kandydaci. W sobotę 18 stycznia zakończyły się prawybory Konfederacji, gdzie dokonano wyboru człowieka reprezentującego ugrupowanie w nadchodzącym wyścigu o fotel prezydencki. Zgodnie z przewidywaniami został nim Krzysztof Bosak, który podczas zjazdów wojewódzkich wywalczył największą liczbę głosów elektorskich. Podczas ostatniej konwencji w Warszawie mogło dojść co prawda do niespodzianki, jeśli elektorzy pozostałych kandydatów zdecydowaliby się poprzeć konkurenta Bosaka, ale tu zaważyły wystąpienia Janusza Korwin-Mikkego oraz Konrada Berkowicza, którzy mimo wcześniejszych obietnic, nie wyrazili poparcia dla innego kandydata. W efekcie ich elektorzy oddali głosy na Grzegorza Brauna, Artura Dziambora i Krzysztofa Bosaka. Wygrał ten ostatni. To jednak początek zmagań lidera narodowców, ponieważ  dopiero teraz stanie on do boju o głosy wyborców, którzy go nie znają, słyszeli jedynie plotki lub nie są mu przychylni. Aby wejść do drugiej tury z obecnym prezydentem, Bosak będzie musiał przekonać do siebie ich wszystkich. Dobry wynik kandydata Konfederacji może przynieść tylko całkowita jedność działaczy ugrupowania oraz ich nadludzki wysiłek, ponieważ wedle najnowszych sondaży Andrzej Duda może liczyć na zwycięstwo już w pierwszej turze wyborów! 


---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:11:40 164 01:11:40Co z tym prezydentem? - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

Płonie kontynent australijski, Bliski Wschód szykuje się do wojny. Tymczasem w Polsce walka już trwa, na razie z cenzurą, ale to pierwszy etap zniewolenia człowieka. To jeszcze nie apokalipsa, choć jak twierdzi nasz kolega z konkurencji: Nie ma przypadków. Są tylko znaki, dlatego specjalnie dla Państwa postaramy się dziś zinterpretować te zdarzenia. A mówić jest o czym, ponieważ cały świat obserwuje pożary w Australii, a prawdziwe piekło już wkrótce może rozpętać się na Bliskim Wschodzie, gdzie Amerykanie z inspiracji Izraela prowokują wojnę z Iranem, przy czym Persowie związani są tak wieloma sojuszami i relacjami gospodarczymi, że konflikt ten może przerodzić się w wojnę o zasięgu globalnym. U nas jednak nie można o tym mówić, ponieważ wizja ta kłóci się z oficjalną linią rządu, który rzekomo stoi na straży polskiego interesu narodowego, a platformy hostingowe, gdzie pojawiają się tego typu wpisy pilnują, by ich treść nie godziła w dobre imię judaizmu i islamu. Na szczęście nasz kraj niedługo będzie zdolny przyjąć wszystkie ofiary ewentualnego konfliktu, ponieważ od wielu lat Polacy wrzucają do pieniądze do puszek pewnej orkiestry, która finansuje niemal całą służbę zdrowia! Tak przynajmniej wynika z relacji jej zwolenników, natomiast przeciwnicy niejakiego Jurka Siema! Owsiaka twierdzą, że to facet, który ustawił sobie życie grając... ludziom na nosie!

Także nawet bez apokalipsy zapowiada się ciekawy odcinek Komentarza Koniecznego, na który serdecznie zapraszamy! 

---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:10:12 459 01:10:12Czas apokalipsy - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

Sześć lat temu podczas masowych protestów na kijowskim Majdanie ktoś zaczął strzelać do zgromadzonego tłumu. Ofiarami snajperskiego ognia byli zarówno cywile jak i funkcjonariusze milicji. Do dziś nie ustalono tożsamości sprawców, ani motywów ich działania, ale mord na niebiańskiej sotni zmienił  oblicze Ukrainy na zawsze. 

Ukraina to sztucznie utworzone państwo, którego ludność przez całe dekady nie była w stanie wypracować tożsamości narodowej. Niektórzy doszukują się początków ukraińskiej państwowości w kozackich powstaniach Chmielnickiego. Inni twierdzą, że świadomość narodową Ukraińcy zyskali w XIX w., kiedy to pierwsze poematy w rodzimym języku wyszły spod pióra Tarasa Szewczenki. Wówczas przejawy ukraińskiej tożsamości intensywnie wspierały Austro-Węgry skutecznie prowadząc politykę dziel i rządź pozwalającą ograniczać separatystyczne ruchu poszczególnych narodów wchodzących w skład cesarstwa. Ukraińcy stanowili tu wygodny element blokujący konsolidację stronnictw patriotycznych na byłych ziemiach polskich. Tuż po zakończeniu I wojny światowej oraz kompletnej porażce państw centralnych ludność Ukrainy podjęła próbę utworzenia własnego państwa, jednak plan zakładający walkę ze wszystkimi wokół po prostu nie wypalił. Wciąż jednak trudno było mówić o wysiłku narodowym, ponieważ w owym czasie nie wypracowano jeszcze spójnej koncepcji kraju zamieszkałego przez określoną ludność. Wkrótce potem umysłami prostych ludzi, pozostawionych samym sobie na skraju wschodu i zachodu zawładnął Stepan Bandera. Jego ideologia zakładała narodziny państwa po trupie sąsiadów. Bandera wyciągnął jednak wnioski z porażki po I wojnie światowej mówiąc, że tym razem wrogich ludzi nie tylko trzeba przepędzić, ale i przerazić. Zalecał tak brutalne mordy na wrogach ojczyzny, by nikt więcej nie ośmielił się podnieść na nią ręki. Przy czym wrogami byli wtedy wszyscy, którzy nie utożsamiali się z tym przekonaniem. Oprócz setek tysięcy Polaków zamordowanych w ojczystej ziemi, śmierć poniosło także wielu Rusinów, którzy nie czuli się ani Polakami, ani Rosjanami, a tym bardziej Ukraińcami. Trudno przewidzieć jaka byłaby skala tego bestialstwa, gdyby nie zajęcie tych ziem przez Armię Czerwoną, która banderowców traktowała na równi z nazistami. Po II wojnie światowej władze ZSRR zadbały, aby Ukraińcy porzucili swe dążenia niepodległościowe i przyłączyli się do zbiorowego wysiłku ludu sowieckiego. Przez niemal pół wieku ukraińska tożsamość karmiona była czerwoną propagandą, której podwaliną była wielka wojna ojczyźniana. Ukraińskie sukcesy były sukcesami dzielnej braci demoludów, a porażki, jak chociażby katastrofa w Czarnobylu, przyjmowane były ze zbiorową odpowiedzialnością sowieckich władz. Kiedy w 1991 r. rozpadł się Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Ukraina wybiła się na niepodległość niemalże przypadkiem. W końcu wszystkie republiki związkowe sięgały wówczas po samodzielną państwowość, więc dlaczego Ukraina miałaby zrobić inaczej? Po raz kolejny nikt jednak nie miał koncepcji na zarysowanie przyszłości takiego państwa, o krystalizacji świadomości narodowej nawet nie wspominając. Nie ma się zatem co dziwić, że był to trudny czas dla mieszkańców Ukrainy. Rynki zbytu załamały się, fabryki stanęły, bezrobocie osiągnęło gigantyczną skalę, a ludzie żyli w zasadzie z dnia na dzień. Lata mijały, a Ukraina mozolnie próbowała wyjść z impasu. Odnawiano kontakty z partnerami ze wschodu, nawiązywano nowe relacje na zachodzie, a ludzie coraz optymistyczniej patrzyli w przyszłość. W 2004 r. do Unii Europejskiej po raz pierwszy wstąpiły państwa byłego Bloku Wschodniego. Ukraińcy też wtedy zapragnęli być Europejczykami. Wierzyli, że członkostwo w strukturach zjednoczonej Europy zakończy stagnację ich kraju i wyeliminuje korupcję, która w owym czasie była czynnikiem decydującym niemal o wszystkim na każdym szczeblu państwowości.  Mieszkańcy rejonów położonych na zachód od Kijowa coraz silniej domagali się integracji z Unią Europejską. Przedsmak tego, co wkrótce miało się wydarzyć nasi sąsiedzi otrzymali podczas tzw. pomarańczowej rewolucji, kiedy pro-zachodnia mniejszość wymusiła powtórzenie wyborów. Na czele państwa stanął wówczas Wiktor Juszczenko, który po pięcioletniej kadencji opuścił fotel prezydencki w atmosferze skandalu oraz totalnego fiaska swej polityki. Jego następcą został Wiktor Janukowycz, kandydat prorosyjskiej Partii Regionów. 

---------------------------------------[wsparcie programu]----------------------------------------

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:20:01 293 01:20:01Dziki zachód u krainy Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat trudno byłoby znaleźć przykład, gdzie przywódca demokratycznego państwa w otwartych słowach przyznałby się do wydania decyzji o zamordowaniu przedstawiciela innego kraju. Tymczasem w nocy z czwartku na piątek światem wstrząsnęła wiadomość, że zginął irański generał Kasem Sulejmani, a do zamachu na jego życie przyznali się Amerykanie! Co więcej Sulejmani zginął na terytorium Iraku, gdzie przebywał z oficjalną wizytą, a wraz z nim śmierć poniosło kilku dowódców szyickich milicji będących pośrednio pod kontrolą sił rządowych. Wśród nich był Abu Mahdi Al-Muhandis, zwolennik zacieśniania współpracy z Iranem i jednoczenia szyickich bojówek przeciw terrorystom z Kalifatu. 

Po tym zdarzeniu Iran ogłosił trzy dni narodowej żałoby i zapowiedział odwet na Amerykanach, natomiast w Iraku kondukt żałobny z trumnami zamordowanych zgromadził tysiące ludzi, w tym m.in. byłego premiera Iraku oraz lidera szyitów z bloku al-Fatah. 

Decyzja prezydenta Trumpa może okazać się kluczowa w wyparciu amerykańskich wpływów z regionu. Ponad połowa Irakijczyków to sympatyzujący z Iranem szyici, natomiast 20% populacji kraju stanowią Kurdowie, których kilka tygodni temu Stany Zjednoczone upokorzyły i zdradziły dając zielone światło Turcji na rozprawienie się z siłami YPG (Kurdyjskie Powszechne Jednostki Ochrony) operującymi na północy Syrii. 

Dziś (5 stycznia) iracki parlament zagłosował za natychmiastowym wydaleniem amerykańskich i koalicyjnych, w tym także polskich, wojsk z kraju.


---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:13:08 672 01:13:08Irak wyrzuca Amerykanów - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

Ruszyła kampania prezydencka. Mówiąc prozą dramatu Lusi Ogińskiej wszyscy goście już zjechali i teraz się zacznie! Przez najbliższych kilkanaście tygodni będziemy epatowani dziadkami z Wehrmachtu, plusami pięćset-plusów, a nawet plusami dodatnimi i ujemnymi. W końcu stawka jest wysoka  fotel głowy państwa! Co prawda w ustroju III RP kompetencje prezydenta są tak nikłe, że niemal nieistotne, ale Polacy uwielbiają starcia gladiatorów, dlatego do walki o to jakże prestiżowe stanowisko stanęło znów wielu kandydatów. Inna rzecz, że media głównego nurtu jak zwykle biorą pod uwagę tylko dwóch nominowanych przez największe ugrupowania, ale nie ma się co oszukiwać  nasi rodacy chcą oddać głos na zwycięzcę, więc trudno dziwić się emocjom towarzyszącym kampanii Andrzeja Dudy i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Wszak ustrój dwupartyjny mamy już od lat, a teraz bój toczy się o to, aby Polską po wsze czasy rządziła już tylko jedna partia, której głos jest głosem narodu. Tak przynajmniej twierdzą politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy najlepsze inspiracje czerpią z epoki PRL, począwszy od rozwiązań gospodarczych, przez serwilistyczną politykę wobec jednego z mocarstw, a na propagandzie dla motłochu skończywszy. I właśnie żeby ta propaganda nie ustała PiS zapewniło ostatnio dotację w wysokości dwóch tysięcy milionów złotych na telewizję i radio nazywane polskimi, oczywiście dla zmylenia przeciwnikami. Pracownicy rozgłośni państwowych mogą więc spać spokojnie, a reszta powinna udać się w miejsce odosobnienia w celu odbycia prokreacji, najlepiej z samym sobą, co ostatnio zasugerowała posłanka Joanna Lichocka, pokazując opozycji uniwersalny gest miłości, czyli słynnego f@acka. Potem tłumaczyła, że środkowy palec dłoni wpadł jej po prostu do oka, kiedy próbowała coś z niego wyciągnąć, ale na zwolnionym tempie nagrania owego gestu nikt nie jest w stanie tegoż źdźbła uchwycić, choć opozycja twierdzi, że była to belka! Niestety, żona Marka Belki w tej sprawie milczy, a Joanna Lichocka zauważa, że imputowany jej wyraz arogancji jest po prostu próbą wprowadzenia opinii publicznej w błąd przez przemysł nienawiści, czyli media, które ośmieliły się udokumentować ten f@ckt. 

Jak to jednak powiadają najstarsi górale z łódzkich kozin co nas nie zabije to nas wzmocni, a morda nie szklanka ŁKS Limanka, dlatego lepiej skupić się na prawdziwych zagrożeniach, jak chociażby koronawirus, którego rozwój przybiera globalny zasięg, niczym epidemia ze słynnej sagi gier Resident Evil. I tylko zupełnym przypadkiem jedna z chińskich firm biotechnologicznych zajmująca się badaniem mutacji groźnych wirusów ma to samo logo co złowieszcza Umbrella Corporation z serii horrorów o zombie. Co prawda laboratorium mieści się w Szanghaju, a nie Wuhan, ale jak zauważają internauci nazwa wirusa Corona jest anagramem słowa Racoon, które to przecież jest centralą Umbrelli z Resident Evil. A więc tu może być zmutowany pies pogrzebany. 

Czy to przypadek? I na kogo zagłosują zombie w najbliższych wyborach w Polsce? O tym już dziś w Komentarzu Koniecznym. Na program zaprasza Piotr Korczarowski i Kamil Klimczak. 


---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:06:58 272 01:06:58Koronne f@ck you Komentarz Konieczny 1080p

Dodał: eMisjaTv

Od poniedziałku znów będzie można wejść do lasów państwowych. Rząd częściowo znosi ograniczenia związane ze światową pandemią koronawirusa. Decyzja ta szczególnie ucieszy amatorów urodzin fuhrera III Rzeszy, które przypadają właśnie na 20 kwietnia. Czy i w tym roku TVN zrealizuje mrożący krew w żyłach reportaż o swastyce z wafelków? Tego dowiem się wkrótce. Na tę chwilę największa komercyjna stacja telewizyjna w Polsce zajęta jest przepychankami z nadawcą publicznym, któremu zarzuca stronniczość i upolitycznienie. Telewizja Polska nie pozostaje dłużna twierdząc, iż rzekoma niezależność TVN kończy się tam, gdzie zaczyna się władza Platformy Obywatelskiej. Obie telewizje chętnie jednak relacjonowały przylot ogromnego AN-225 Mriji Antonowa, który wywołał w Polsce niemałe poruszenie. Obóz władzy skupił się na celebracji sukcesu i zapewnieniach, że sprowadzono wszystko, czego polska służba zdrowia potrzebuje, ale krytycy zauważyli, że wynajem gigantycznej maszyny ukraińskiego przewoźnika to jedynie prestiżowy sukces, bo ten sam ładunek dużo taniej można by przewieźć kilkoma zwykłymi samolotami transportowymi. Informacje te dementuje rzecznik KGHM (współodpowiedzialnego za sprowadzenie z Chin artykułów medycznych) twierdząc, że koncern dokładnie rozpoznał rynek zanim podjął decyzję. Nikt jednak nie mówi, czy potrzeby kraju zostały rzeczywiście zaspokojone. Co innego w Izraelu, gdzie niczego nie zabraknie, zwłaszcza po oświadczeniu szefa Wydziału Technologii Mossadu, który w programie Kanału 12 oświadczył, iż jego agencja kładzie ręce na dostawach, które zamówił ktoś inny. Taka deklaracja wywołała prawdziwą burzę w izraelskich mediach. Niektórzy dziennikarze zarzucają władzom kradzież sprzętu, który mógł komuś uratować życie. Gideon Levy z dziennika Haaretz napisał, że to praktyki przez które cały świat może umrzeć, jeśli Izrael dostanie to czego potrzebuje. Wątpliwość owych transakcji niejako podsycił Jeruzalem Post, który donosił  o sprowadzeniu maseczek medycznych i respiratorów w ramach delikatnej operacji. Wracając jednak z Bliskiego Wschodu do Warszawy, nad Wisłą też szykowana jest delikatna operacja nieco innej miary. Rząd bowiem zastanawia się jak pogodzić fakt dochodzenia kto oddał kartę wyborczą w zbliżającym się głosowaniu korespondencyjnym z konstytucyjnym zapisem o tajności wyborów. Wszak kartę z oddanym głosem, choćby nieważnym, będzie trzeba włożyć do koperty, którą w najlepszym wypadku Polacy będą musieli opatrzyć swoim numerem pesel. O przesunięciu daty wyborów nikt z kręgów władzy wciąż jednak nie chce słyszeć. 

Tymczasem zapraszamy Państwa do wysłuchania powyższych informacji w najnowszym Komentarzu Koniecnzym. Na program jak zwykle zaprasza Piotr Korczarowski i Kamil Klimczak.

---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. 
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr...

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie01:06:44 368 01:06:44Medialny odlot - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv

Mimo powszechnego dostępu do informacji, która zdaje się być na wyciągnięcie ręki dotarcie do prawdy staje się coraz trudniejsze. Dawniej robili to za nas dziennikarze, ale dziś nie fakty są najważniejsze, lecz kreacja pewnych wyobrażeń, wywoływanie sensacji i kolportaż tzw. newsów. Coraz częściej oczekuje się też od dziennikarzy, że opowiedzą się po jakiejś stronie politycznej, społecznej, czy gospodarczej, aby dać jasny sygnał odbiorcom, że tu usłyszą przekaz, którego szukają. Tak umiera ostatnia nadzieja na obiektywizm w branży, natomiast środowisko dziennikarskie z prawdziwą pasją wytycza hermetyczne ramy światopoglądowe, po których przekroczeniu przysłowiowy kolega po fachu może stać się wrogiem. Dzieje się tak, ponieważ dziennikarstwo przeistoczyło się z pewnej szlachetnej misji w zwykłą usługę, którą można po prostu kupić. 

Mamy więc korporacje medialne i środowiska ukierunkowane politycznie, w których jarzma trafia czasem jakieś niestrawne ziarno. Tak można powiedzieć o ostatnim skandalu jaki wybuchł przy okazji nadania Jackowi Międlarowi członkostwa w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich.  Zawzięte ataki wyprowadzane spod zarówno prawicowych jak i lewicowych tytułów przyniosły efekt w postaci głębokich przeprosin zarządu SDP i ubolewania nad faktem, że w poczet jakże zacnego środowiska przyjęto ich zdaniem człowieka bez dorobku i elementarnej etyki.

Do głosów oburzenia dołączył najbardziej znany członek SDP, Witold Gadowski, który w swych wpisach dał dowód, że Jacek Międlar nie tylko jest dla niego nikim, ale wręcz hańbi swą obecnością organizację, która musi trzymać się z dala od polityki. Co chciał przez to powiedzieć znany dziennikarz? Tylko on może to wiedzieć, ale ogólny wydźwięk jego komentarzy odsłonił ogrom hipokryzji, której Gadowski najwyraźniej hołduje. Niejednokrotnie bowiem zalecał swym słuchaczom poparcie Prawa i Sprawiedliwości, które w jego historiach jawiło się nie tylko jako mniejsze zło, ale wręcz opcja, na którą jesteśmy skazani. Ponadto Gadowski wielokrotnie został przyłapany na kłamstwie, powielaniu niesprawdzonych informacji, rażącym uogólnieniom oraz bazowaniu na podejrzanych źródłach, takich jak kryminalista Harry, albo agent Mossadu, Yuval. 

Czy zabrnęliśmy zatem w ślepą uliczkę zawierzenia autorytetom, które stały się dla nas prawdą samą w sobie? Czy jest jeszcze szansa, że to prawda stanie się dla nas jedynym autorytetem? 

---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Wesprzyj naszą pracę tradycyjnym przelewem bankowym na numer konta: 
PL 74 1140 2004 0000 3702 4136 3109 [Kod BIC/SWIFT - BREXPLPWMBK]
PayPal: KomentarzKonieczny@gmail.com lub https://paypal.me/korczarowski?locale.xpl_PL
Patronite: https://patronite.pl/emisjatv01:10:30 543 01:10:30Mitomani i tchórze - Komentarz Konieczny! 1080p

Dodał: eMisjaTv