+ Napisz wiadomość
202316 odsłon wideo
Dołączył(a): 2020-03-04
Foldery
Mamy wiosnę, czas radosnych spacerów ale tak do czasu, aż nie spojrzymy na skwerki i trawniki, wtedy mina nam zrzednie.

Oto bowiem psie toalety pod chmurką, psie kupy zalegają  żadna Francja elegancja, zjawisko ewidentnie ohydne i nieestetyczne. Na dokładkę niebezpieczne, psie kupy to raj dla wszelkich chorobotwórczych bakterii i pasożytów.

Nieposprzątane psie odchody to wyłącznie minusy ujemne, tak można by ująć cały temat. One szkodzą nawet roślinom. Jak powiedział nam pewien uznany przyrodnik, natura upora się może z jedną kupą, ale z ich mrowiem już nie. Może więc szanowni właściciele psów nie sprzątają po swoich ulubieńcach, bo im się nie chce.

W całej tej kompromitującej sytuacji jest mały problem. Nikt nie chce bowiem paradować przez całe osiedle z workiem z psią kupą. Może należy zwiększyć ilość ogólnodostępnych koszy, wszystkie kontenery zamknięte są we wiatach. Pewnie te nowe kosze niekoniecznie pogorszyłyby przepustowość MZNK. Być może problem rozwiązałby choćby malutki podatek od każdego psa.

Np. w takiej Anglii mają gęstą sieć publicznych koszy i niewielkie podatki od psów, odprowadzane na rzecz miasta. W zamian każdy płacący ten podatek otrzymuje worki na psie odchody a miasto jest zobowiązane do regularnego opróżniania koszy z odchodami. Worki są nie byle jakie  są nieprzeźroczyste, biodegradowalne i uwaga! Pachnące. Całą sytuację z niesprzątanymi kupami w Jaworznie tak skwitował miły właściciel psa: A co tu szukać rozwiązań, trzeba sprzątać i tyle. I mamy sedno sprawy.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl05:21 22 05:21Psim kupom stanowcze nie! 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Zima kiedyś nadejdzie, to pewnik. Wprawdzie nadal nie idzie wielkimi krokami, ale ponoć pierwszy śnieg ma nas zaskoczyć już w listopadzie. Warto więc się do zimy przygotować, choćby na razie teoretycznie. Mowa też o domowych zwierzakach. Tak więc psiaki na zimę obcinać czy nie, może w futerkach mają się cieplej  pytamy psiego fryzjera, panią Dominikę Mudynę .

Kotów pewnie na zimę też nie można pozostawić samym sobie.


Producenci wychodząc naprzeciw oczekiwaniom właścicieli psiaków wypuścili na rynek psie kurtki puchowe, sweterki, bluzy dresowe, kurteczki przeciwdeszczowe i tzw. kurtki pat expedition  do wyboru do koloru. Właściciele je lubią, ale czy psiaki też je lubią i jest im rzeczywiście w nich cieplej?


Na zakończenie temat budzący wśród właścicieli psów wielkie spory  to mianowicie psie buty.



Można uznać, że psie kubraczki i psie butki to wymysł ekscentrycznych właścicieli. Te fanaberie zwierzaki znoszą z cierpliwością, niektórzy właściciele wręcz twierdzą, że ubranka zwierzaki lubią.

Taki to psi haute couture.


Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl02:43 31 02:43Psy i koty przed zimą 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

W głębi owocowych sadów, wśród łąk i kwiatów toczy się niewidoczna dla wielu z nas walka o przetrwanie ekosystemu. Małe, lecz niezwykle ważne bohaterki tej historii pełnią kluczową rolę dla przetrwania życia na ziemi. Pszczoły. Te niezwykłe owady, znane przede wszystkim z produkcji miodu, odgrywają znacznie większą rolę w naszym świecie niż mogłoby się wydawać.
Są jednymi z najważniejszych zapylaczy na naszej planecie. Podczas gdy zbierają nektar z kwiatów, nieświadomie przenoszą pyłek z jednego kwiatu na drugi, umożliwiając roślinom rozmnażanie. Bez tego istotnego procesu wiele roślin nie byłoby w stanie wyprodukować nasion.

Kiedyś, dawno temu, miodne pszczoły naturalnie zamieszkiwały nasze lasy. Jednak z biegiem lat, rozwijający się gatunek ludzki, przesiedlił te pracowite owady, przenosząc je z ich naturalnych siedlisk leśnych do przydomowych uli. Dzisiaj, w zrozumieniu kluczowej roli, jaką pszczoły i inne zapylacze pełnią w ekosystemie, leśnicy podjęli misję, aby znów wprowadzić te nieocenione owady do lasu.
Materiał powstał przy współpracy z Lasami Państwowymi.07:35 23 07:35Pszczoła - bohaterka polskich lasów 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Rok 2023 jest kolejną okazją do świętowania. Otóż dziesięć lat temu, znaczy się w 2013 roku, otrzymałem jako członek Polskiego Towarzystwa Botanicznego branżowy medal im. Bolesława Hryniewieckiego za popularyzację botaniki. To znakomity powód, aby zgodnie z zapowiedzią na zakończenie cyklu Sto filmów na stulecie Polskiego Towarzystwa Botanicznego kontynuować filmową misję edukacyjną. Szlachectwo zobowiązuje. Na zakończenie wspomnę, że sto lat temu ukazał się pierwszy numer branżowego czasopisma  Acta Societatis Botanicorum Poloniae. A poza tym wchodzimy w sto pierwszy rok działalności.

W pięćdziesiątym epizodzie tego cyklu poznamy pszeńca gajowego  Melampyrum nemorosum. Od niedawna jest on zaliczany do rodziny zarazowatych  Orobanchaceae. Kiedyśmy się poznali, był zaliczany do rodziny trędownikowatych  Scrophulariaceae. To dwudziesta siódma roślina zielna w tegorocznym cyklu. Bohatera tego filmu uwieczniłem w rejonie Woli Radziszowskiej, ale warto wiedzieć, że jest to gatunek często spotykany w naszym kraju. Zazwyczaj spotkam go na granicy lasu i łąk. Takie graniczne zbiorowiska to ekotony.

Poprzez swój charakterystyczny wygląd potocznie zwie się go Dzień i Noc. Wyróżniają go złocistożółte kwiaty oraz fioletowe listki zwane podkwiatkami. Te u niektórych form bywają białe. Ot taka zmienność wewnątrzgatunkowa. W związku z tym, kiedy kwitnie, jest łatwa do rozpoznania.

Warto wiedzieć, że nasz bohater prowadzi półpasożytniczy tryb życia. Znaczy się, posiadając zielone liście, praktykuje fotosyntezę. Znaczy się samodzielnie, zaopatruje się w asymilaty. Jednakże podczepiając się korzeniami do sąsiadów, okrada ich z wody i soli mineralnych. Generalnie w porównaniu z prawdziwą zarazą mamy do czynienia z niską szkodliwością społeczną czynu.

Na szczęście nasz bohater jest zarówno ładnym kwiatkiem, jak i niezłym ziółkiem. Już na naszym bardzo bliskim wschodzie podaje się, że ziele tego gatunku znajduje wewnętrznie zastosowanie w leczeniu chorób serca oraz żołądka. Pomaga przy alergiach. Henryk Różański wymienia go wśród ziół stosowanych w leczeniu boreliozy. Z powodu toksyczności odradza się samodzielne stosowanie lub ścisłe przestrzeganie sugerowanego dawkowania.

Do tego dochodzi raczej bezpieczne działanie zewnętrzne. W zestawie chorób wymienia się między innymi egzemy, gruźlicę skóry, rozmaite wysypki, świerzb. Można jeszcze o nim powiedzieć  do rany przyłóż. Są jeszcze owoce, które wykorzystuje się do zwalczania szkodliwych owadów.

I na zakończenie mantra, która kończyła filmy ubiegłorocznego cyklu. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie. W gruncie rzeczy najważniejsze jest wiedzieć, jak ta roślina wygląda, bo nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza może się przydać.

Piotr Grzegorzek


Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #botanical_hikes03:34 32 03:34Pszeniec gajowy 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Rok 2022 jest między innymi Rokiem Botaniki. Mija bowiem 100 lat od założenia Polskiego Towarzystwa Botanicznego. Będąc jego członkiem, pozwolę sobie w tym roku przybliżyć więcej gatunków takich naszych zielonych sąsiadów.

W czterdziestym ósmym epizodzie poznamy pszonaka drobnokwiatowego z rodziny kapustowatych  Brassicaceae. To dość charakterystyczny żółtek pojawiający się nader licznie tu i ówdzie a głównie ówdzie. Oto najważniejsze informacje o nim do wysłuchania w tle.

Jest jednym z kilku przedstawicieli tego rodzaju spotykanych w Polsce. Nasz bohater uwielbia miejsca ruderalne. Jest chwastem w uprawach. Czasami bytuje na miejscach okresowo zalewanych.

Najważniejszą cechą kluczową przy drobnych, żółtych kwiatach są ich szypułki 2 do 3 razy dłuższe od działek kielicha. Kolejną cechą, na którą należy zwrócić uwagę, są podługowate, lancetowate blaszki liściowe. Ich brzeg jest przeważnie cały. Czasem pojawia się płytkie ząbkowanie.

W moim bliskowschodnim znaczy się ukraińskim kompendium, podaje się, że jeden z tamtejszych gatunków, znaczy się pszonak siwy  Erysimum canescens to niezłe ziółko cenione już przez Pliniusza Starszego. W Polsce ta roślina występuje bardzo rzadko. Osobiście nie widziałem. W tym kontekście nasz bohater jest tamże postrzegany jako alternatywny surowiec do pozyskiwania glikozydów nasercowych. Ma jednak status gorszego sortu, tym niemniej brak wydajności nadrabia pospolitością. Poza tym w jego nasionach znajduje się do 40% oleju, a to już jest poważny atut, aby go uznać za roślinę pożyteczną.

I na zakończenie tradycyjna mantra. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie. W gruncie rzeczy najważniejsze jest wiedzieć, jak ta roślina wygląda, bo nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza może się przydać.

Piotr Grzegorzek

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #rokbotaniki02:23 26 02:23Pszonak drobnokwiatowy 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Barwne, urocze akwarele jaworznianki Ireny Maryli Ślusarczyk prezentuje Galeria ExLibris przy Miejskiej Bibliotece Publicznej. Wernisaż odbył się we wtorek 13 grudnia. Wystawę zatytułowano W zaciszu drzew. Spodziewaliśmy się leśnych otchłani tonących w śniegu, a tymczasem nie to prezentowano. Czyżby artystka zimy nie lubiła i jej nie malowała?

Na wystawie prezentowane są kolorowe akwarele, a na nich różnorodne pierzaste, do wyboru do koloru, czyli ptactwo z różnych stref geograficznych. Oznacza to, że artystka z pewnością z natury nie malowała, zwłaszcza, że ptaki to wyjątkowo ruchliwe modele.

Akwarela to niełatwa technika, wystarczy jedno złe pociągnięcie pędzla i praca ląduje w koszu. Widać jednak artystka tę technikę szczególnie polubiła.

Nie sposób pominąć jednej kwestii  skoro powstało tak wiele ptasich portretów, to znaczy, że artystka darzy ptactwo wielką sympatią.

My szczególnie lubimy dwie papugi. Jedna klnie jak szewc, a druga znudzona wrzeszczy do gości właścicielki: no idź już. Francja elegancja.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl01:50 31 01:50Ptaki na akwarelach Ireny Maryli Ślusarczyk 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Rok 2022 jest między innymi Rokiem Botaniki. Mija bowiem 100 lat od założenia Polskiego Towarzystwa Botanicznego. Będąc jego członkiem, pozwolę sobie w tym roku przybliżyć więcej gatunków takich naszych sąsiadów. Proponując pewną odmianę, zwrócę uwagę na grzyby, chociaż w tym wypadku niektórzy widzowie mogą mieć pewne wątpliwości.

W dziewięćdziesiątym szóstym epizodzie poznamy pustułkę pęcherzykowatą  Hypogymnia physodes z rodziny tarczownicowatych  Parmeliaceae. Na tle charakterystycznych okazów porastających pień brzozy nad Pacwowymi Stawami w Chełmie Śląskim wspomnę, że kiedyś ona i podobne jej organizmy zaliczano do porostów. Teraz są to grzyby zlichenizowane. Stanowią efekt udanego współżycia niektórych grzybów oraz glonów. Powszechnie uważa się, że jest to przykład symbiozy. Tutaj jest ona niejako podwójna, ponieważ drzewo, na którym osiedlają się te organizmy, także ma z tego sporą korzyść.

Teraz przenosimy się do lasu położonego na północ od cmentarza w Wilkoszynie. Na tym tle proszę posłuchać kilku uwag. Tutaj ten gatunek nader licznie występuje na pniach i gałęziach modrzewia. Nie gardzi również posuszem, czyli martwym drewnem. Ten gatunek pojawia się w czwartej strefie, czyli tam, gdzie wegetacja porostów jest średnio osłabiona. Skala porostowa jest ustalana wyłącznie w oparciu o gatunki nadrzewne. Na uwagę zasługuje fakt, że większość owocników tego gatunku w tym miejscu wyrasta do wysokości metra od poziomu gruntu.

Wyrastając na pniu drzewa, są one swoistym kosmetykiem typu trzy w jednym. Po pierwsze maseczka nawilżająca, ponieważ lepiej chłoną wodę z atmosfery. Po drugie płytki peeling, ponieważ zjadają martwą korę. Po trzecie tonik, jako że szereg substancji zawartych w plesze utrudnia ataki wielu patogenów, nierzadko grzybowych. Z drugiej strony obserwowałem zjawisko obumierania niektórych drzew, na których ten gatunek pojawia się masowo. Cóż każde lekarstwo po przedawkowaniu może zaszkodzić.

Nasza bohaterka składa się z grzyba będącego workowcem oraz glonu spokrewnionego z omawianym dawno, dawno temu w szkołach podstawowych pierwotkiem. Wzajemne relacje obu komponentów przypominają białe małżeństwo, gdzie partnerzy, współpracując z sobą na różnych polach, nie uprawiają pożycia intymnego.

Ten gatunek jest jednym z najlepiej zbadanych przedstawicieli tej grupy organizmów i trudno w krótkim filmie przedstawić wszystkie jego zalety. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie bez trudu.

Dlatego szanujmy wszystkie grzyby, ponieważ nigdy nie wiadomo do czego jeszcze mogą nam się przydać. I jeszcze jedno zaskoczenie. Otóż najrzadziej spotykanym kształtem grzyba na świecie jest kapelusik fikuśny tudzież nóżka zgrabnie toczona.

Piotr Grzegorzek

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #rokbotaniki04:22 33 04:22Pustułka pęcherzykowata 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Rok 2022 jest między innymi Rokiem Botaniki. Mija bowiem 100 lat od założenia Polskiego Towarzystwa Botanicznego. Będąc jego członkiem, pozwolę sobie w tym roku przybliżyć więcej gatunków takich naszych zielonych sąsiadów.

W trzydziestym epizodzie proponuję zapoznać się z pyleńcem pospolitym  Berteroa incana z rodziny kapustowatych.

Na początku przyjrzyjmy się naszemu bohaterowi na terenach kolejowych w Jaworznie Ciężkowicach.

Kolejne zdjęcia wykonałem na terenach ruderalnych w Chrzanowie. Charakterystycznymi cechami są białe kwiaty o płatkach silnie rozciętych. Jest ich cztery, ale wydaje się, że jest ich osiem. Roślina ma szarą barwę.

Inną charakterystyczną cechą są owalne łuszczynki zakończone ostrym wyrostkiem.

Ten gatunek również jest niezłym ziółkiem. Tutaj powołuję się na swoje ukraińskie kompedium. Między innymi spowalnia rytm serca. W odróżnieniu od naparstnicy nie działa na zakończenia nerwu błędnego. Poza tym nie kumuluje się w organizmie, zwiększa diurezę.

Napar z kwiatków powstrzymuje biegunkę. Ponadto ziele znajdowało zastosowanie w medycynie ludowej przy dusznościach, upławach, krwotokach z dróg rodnych, migrenie. Pomaga przy czkawce, co znajduje odzwierciedlenie w jego rosyjskiej nazwie. Czkawka  ikot, pyleniec- ikotnik.

Ponadto to znakomita roślina miododajna. Chociażby dlatego powinniśmy tolerować jego wyrastanie tu i ówdzie.

I na zakończenie tradycyjna mantra. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie. W gruncie rzeczy najważniejsze jest wiedzieć, jak ta roślina wygląda, bo nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza może się przydać.

Piotr Grzegorzek

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #rokbotaniki02:08 35 02:08Pyleniec pospolity 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Zapraszamy na świeże ciepłe pączki w prawie 30 odsłonach oraz pyszną kawę! Z okazji otwarcia, przy zakupie 5 pączków 1 gratis - promocja trwa do soboty. Jeszcze raz zapraszamy do nowego miłego miejsca na mapie Jaworzna! Pączkarnia Polukrowane ul. Grunwaldzka 53.01:08 15 01:08Pączkarnia Polukrowane już otwarta! 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Do niebezpiecznej sytuacji na ulicy Krasickiego w Jaworznie doszło w okolicach godziny 15:00. W płomieniach stanął samochód marki Renault. 

Na miejscu interweniowała Straż Pożarna.

Więcej informacji wkrótce. 



Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl00:12 38 00:12Płonący samochód na ulicy Krasickiego 480p 480p

Dodał: dlaCiebietv

Interpelacja radnej Barbary Ziętek wygłoszona podczas sesji Rady Miasta w Jaworznie.


Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl #sosina02:02 22 02:02Płotem w Foodtrucka | Sosina Jaworzno 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Quatro Deli to nietuzinkowe miejsce stworzone z niesamowitą fantazją i ogromną tęsknotą za prawdziwymi Włochami. Wspomnienia z podróży po Półwyspie Apenińskim objęte są w oferowanych, wyselekcjonowanych prawdziwych, włoskich produktach.
Jeśli poszukujecie prawdziwych smaków z Włoch, trafiliście pod właściwy adres. Quattro Deli to tradycyjne, wysokogatunkowe delikatesy mieszące się w Jaworznie przy ulicy Farnej 4/2
Najlepsze miejsce, w którym możecie się delektować włoską kawą. Posiadają szeroki wybór win, który poszerzony został o wina z całego świata, oraz pyszne świeżo wyciskane soki. Można również skorzystać z szybkiego lunchu!

Quatro Deli stawia przede wszystkim na najwyższą jakość produktu i niepowtarzalne doznania smakowe. Każdy znajdzie tu coś dla siebie a oryginalne włoskie smaki przywołają wspomnienia z wakacji.



Serdecznie zapraszamy!01:25 36 01:25Quatro Deli- włoskie smaki w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Decyzją Radnych PiS i JMM pomnik Bojowników Polskiego Ruchu Oporu zostanie zburzony.
Projekt uchwały Rady Miejskiej w Jaworznie w sprawie usunięcia pomnika wzbudzał kontrowersje wśród mieszkańców i samych radnych.

Kością niezgodny okazał się widniejący na pomniku napis - Bojownikom polskiego ruchu oporu poległym w latach 1846-1945 o wyzwolenie narodowe i społeczne. Monument został ufundowany przez mieszkańców miasta w 1961 roku. 

Pierwsza z dat widniejących na pomniku, w opinii dyrekcji jaworznickiego MZDiM, nawiązuje do Rabacji Galicyjskiej nazywanej też rzezią galicyjską, czyli do antyszlacheckiego i antypańszczyźnianiego powstania chłopskiego na terenach zachodniej Galicji w drugiej połowie lutego i marcu 1846 roku.

Ostatecznie pomnik zniknie z przestrzeni miejskiej. Nie wiadomo jeszcze kiedy i w jaki sposób. Wiadomo tylko, że zniknie.07:31 15 07:31Radni zdecydowali - pomnik do wyburzenia 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv