W nocy z 16 na 17 lipca 2010 r. Iwona Wieczorek wyszła z dyskoteki w Sopocie i ślad po niej zaginął. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie tego tajemniczego zniknięcia. Mimo zaangażowania w poszukiwania nie tylko policji, ale także jasnowidza i detektywa Rutkowskiego dziewczyny nie udało się odnaleźć. Policja zapewnia jednak, że poszukiwania trwać będą nadal.
Rutkowski bardzo dobrze wie, że ta sprawa nigdy się nie wyjaśni i dba o to.
Odpowiedz
anonim136(*.*.79.136) 2023-01-31 10:44:04+1
ale pani jest naiwna. porwanie nie miało charakteru obyczajowego , niech Rutkowski nie ściemnia. daje sobie pani ściemniać Rutkowskiemu i pozwala na to ??? a kto go pani polecił jak nie Paweł P , czyściciel niewygodnych plików z komputera pani córki ??? co na tych plikach było, że prokuratura użyła do ich czyszczenia Pawła P i Rutkowskiego , a nie policjantów ??? z kim na tych plikach Iwona była ,że musiały być wyczyszczone ??? jeżeli prokurator użył do czyszczenia plików z komputera Iwony ,Pawła P i Rutkowskiego ,a nie policjantów do wcześniejszego przejęcia plików, to kobieta mająca związek z zaginięciem pani córki jest zboczona i niebezpieczna , tzn ,że może mieć więcej podobnych spraw na swoim koncie.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
