Ja lubię krótkometrażowe filmiki. Ojciec dwa razy powierzył mu swoje życie 1- oddając powóz 2 podając strzelbę i nim jego syn wystrzelił on już wiedział. Morał chyba taki, by nie zabierać syna do pracy :P A tak poważnie to fajnie , że mały został szeryfem i wyrósł na ludzi.
Odpowiedz
anonim49(*.*.233.49)2016-10-15 21:48:26+11
@anonim205: Podważam arument 1 i 2
Primo - ojciec nigdy wcześniej nie nauczył syna powozić zaprzęgiem i w sytuacji krytycznej zdał się na łaskę i niełaskę losu, wręczając lejce niedoświadczonemu woźnicy.
Secundo - ojciec uprzednio nie nauczył syna obsługi broni palnej i niebezpieczeństw z nią się wiążących.
Tercio - zaniechania ojca wobec syna w zastanym środowisku spowodowały jego śmierć - a co najgorsze niezmazalne cierpienie na duszy syna - który obwiniał siebie za śmierć nieodpowiedzialnego ojca.
Odpowiedz
anonim145(*.*.28.145)wysłano z m.cda.pl 2017-01-27 04:05:520
@anonim49: Ojciec mógł się jeszcze wykazać rozsądkiem i zimną krwią jak przystało na szeryfa i poprosić żeby młody rzucił mu lejce. No i dupa
Odpowiedz
@anonima01:0670:0521:: "dziwny" to jest ten komentarz... nikt nie jest idealny, nawet postacie z bajek, Pixar uświadamia to właśnie takim ludziom jak Ty.
Odpowiedz